Konsorcjum koncernów naftowych, któremu przewodzi brytyjski BP, podjęło decyzję w sprawie budowy przez Turcję rurociągu, którym będzie transportowana ropa wydobywana w obszarze Morza Kaspijskiego. W skład konsorcjum, które zainwestuje 2,5 mld USD (10,1 mld zł), poza BP wchodzą włoski koncern Eni, norweski Statoil i amerykański Unocal. „Turecka” trasa rurociągu była jedną z trzech rozpatrywanych przez konsorcjum. Jest najdłuższa i najdroższa, wiedzie aż do położonego na wybrzeżu Morza Śródziemnego portu Ceyhan. Rosja proponowała zakończenie trasy rurociągu na wybrzeżu Morza Czarnego. Turcja sprzeciwiała się temu, twierdząc, że takie rozwiązanie spowoduje „zatkanie” cieśniny Bosfor przez tankowce. Rurociąg ma zostać oddany do użytku w 2004 r., ale pełną wydajność przesyłową (1 mln baryłek dziennie), osiągnie w 2008 r.