Kazaks: EBC blisko końca cyklu obniżek stóp

Tadeusz Stasiuk, Bloomberg
opublikowano: 2025-05-21 12:18

Europejski Bank Centralny (EBC) znajduje się na finiszu cyklu łagodzenia polityki pieniężnej – wynika z wypowiedzi Martinsa Kazaksa, członka Rady Prezesów EBC. Jak zaznaczył, dalsze decyzje będą uzależnione od realizacji scenariusza bazowego, zakładającego stabilizację inflacji w strefie euro na poziomie 2 proc.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cytowany przez agencję Bloomberg Kazaks podkreślił, że jeśli inflacja będzie podążać zgodnie z przewidywaniami, to bank centralny może już niedługo zakończyć cykl obniżek stóp.

Jeśli obecny scenariusz bazowy się utrzyma, wkrótce osiągniemy stopę końcową – powiedział Kazaks, który kieruje pracami łotewskiego banku centralnego. Zaznaczył jednocześnie, że choć ten scenariusz wydaje się najbardziej prawdopodobny, to sam szanse ma jego realizacje ocenia na poniżej 50 proc.

Gotowość na scenariusze alternatywne

Kazaks, podobnie jak inni członkowie Rady Prezesów EBC, zwrócił uwagę na potrzebę elastyczności w polityce pieniężnej. Bank jest gotowy zareagować zarówno na scenariusze inflacyjne, jak i deflacyjne – w zależności od rozwoju sytuacji gospodarczej i wpływu czynników

Seria obniżek

Pierwsza decyzja o obniżeniu stóp procentowych w strefie euro zapadła w czerwcu 2024 roku. Wówczas EBC obniżył stopę depozytową z poziomu 4,00 do 3,75 proc., rozpoczynając tym samym proces łagodzenia polityki monetarnej po serii agresywnych podwyżek mających na celu walkę z wysoką inflacją, która jeszcze w 2022 roku przekraczała 10 proc. w niektórych krajach strefy euro. Do tej pory przeprowadzono siedem redukcji stawek, obniżając w kwietniu br. referencyjną stopę depozytów do poziomu 2,25 proc .

Wojna handlowa w tle

Jednym z głównych zagrożeń dla stabilności inflacyjnej pozostaje eskalacja globalnej wojny handlowej, w tym napięcia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. EBC jednak nie zamierza wykorzystywać narzędzi polityki pieniężnej – zwłaszcza stóp procentowych – do wpływania na kurs euro.

Kazaks podkreślił, że EBC nie wejdzie na ścieżkę prowadzącą do wojny walutowej, nawet jeśli konflikt handlowy będzie eskalować.