KGHM wciąż ma apetyt na Kanadę

GRA
opublikowano: 2010-05-05 11:41

Miedziowa firma szacuje, że inwestycja w kanadyjskie złoże może się zwrócić nawet w ciągu 1,5 r. Szuka kolejnych projektów.

KGHM podał dziś szczegóły dotyczące zagranicznego przejęcia. Zamierza zainwestować w nie 535 mln USD, a te wydatki zaplanowano na 2012 r.

- Zgodnie ze strukturą udziałów, na KGHM przypadnie 80 proc. tej kwoty, ale jesteśmy gotowi udzielić partnerowi kredytu na przypadające na niego nakłady – mówi Herbert Wirth, prezes KGHM.

Partnerem jest firma Abacus, która jest właścicielem złoża w Kolumbii Brytyjskiej w Kanadzie. KGHM, oprócz kupna udziałów w złoży, kupuje też prawie 10 proc. akcji samego Abacusa.

- Z takim pakietem będziemy drugim największym graczem w akcjonariacie Abacusa – dodaje Krzysztof Kubacki, dyrektor departamentu eksploracji i projektów zasobowych KGHM.

KGHM widzi w Abacusie partnera przy kolejnych zagranicznych transakcjach.

- To dla nas naturalny partner. Będziemy wspólnie eksplorować kolejne złoża w Kanadzie. O jeszcze jednym projekcie możemy poinformować rynek nawet w ciągu kilku miesięcy – zapowiada Herbert Wirth.

Firmy są teraz w trakcie przygotowania studium wykonalności, które powinno być gotowe do końca grudnia 2011 r.

- Po jego publikacji podejmiemy finalną decyzję o wejściu w projekt. Rozpoczęcie produkcji przewidziane jest na 2013 r. – twierdzi Krzysztof Kubacki.

Szacuje, że inwestycje w złoże są w stanie zwrócić się nawet w ciągu 1,5 roku. Szacunki wskazują bowiem, że rocznie wydobywane będzie 50 tys. ton koncentratu miedzi (przy koszcie ok. 2 tys. USD za tonę) i 100 tys. uncji złota.