Klienci będą hojniejsi

Agnieszka Ostojska-Badziak
opublikowano: 2004-07-05 00:00

Długo oczekiwane ożywienie w reklamie? Według analityków z sieci ZenithOpimedia, w 2004 r. realny wzrost wydatków na reklamę sięgnie 3,2 proc. To pierwszy przyrost od 2000 r.

Prognoza dotyczy 8 krajów: USA, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii i Japonii. To zaledwie ósemka, ale jej wydatki na reklamę stanowią 75 proc. światowych nakładów na ten cel.

Reklamodawcy skrzętnie wykorzystają wzmożoną uwagę odbiorców przy takich wydarzeniach jak igrzyska olimpijskie, puchar Europy, wybory w Kanadzie i w USA.

W roku 2005 i 2006 dojdzie do dalszego wzrost realnych wydatków — o 2,3 proc.

USA

Spadek bezrobocia i wzrost indeksu Dow Jonesa wyraźnie wpłynął na zadowolenie konsumentów. Lepsza koniunktura (plus igrzyska i wybory prezydenckie) zaowocują wzrostem wydatków na reklamę o 5,5 proc. w mediach głównych. W lokalnych stacjach radiowych przewiduje się wzrost o 4 proc., a sieciowych — o 5 proc. W styczniu i lutym 2004 r. magazyny odnotowały przyrost o 7 proc. (w porównaniu z 2003 r.). Przewiduje się również 4 proc. wzrostu wydatków reklamowych w dziennikach. Reklamodawcy wydadzą w br. o 4,8 proc. więcej na reklamę outdoorową i o 8 proc. więcej na internetową promocję.

Kanada

I tu wzrasta liczba miejsc pracy. To plus niska inflacja i stopy procentowe powodują lekkie ożywienie gospodarcze. Wybory i olimpiada zmotywują reklamodawców do większych wydatków w 2004 roku, choć wyjdzie to prawie na zero, bo rząd Kanady — główny reklamodawca — obciął tego typu nakłady o 15 proc.

Włochy

W I połowie 2003 r. wydatki na rynku reklamowym skurczyły się o 2,2 proc. Ale w II połowie roku tendencja się odmieniła — i w rezultacie 2003 r. przyniósł Włochom 3,3-procentowy wzrost! Najwięcej zyskała telewizja, outdoor i internet. Wydatki na reklamę w radiu wzrosły o 15 proc. — w porównaniu z 2001 i 2002 r. Niezbyt dobrze wypada prasa. Wydarzenia sportowe 2004 r. przyniosą wzrost głównie telewizji — zwłaszcza że część towarzystw finansowych zapowiada kampanie odbudowujące zaufanie społeczne (po nietrafionych inwestycjach w obligacje rządu argentyńskiego).

Francja

Koniunktura nadal przysypia, choć da się dostrzec iskierki ożywienia. Od 3 lat nie było tak wysokich inwestycji! Wzrosną zwłaszcza wydatki na reklamę w radiu, telewizji i internecie. Uwagę przyciągną igrzyska i mistrzostwa Europy w piłce nożnej.

Niemcy

Po recesji w 2003 r. dziś jest nieco lepiej. Mimo że zatrudnienie spada, wzrasta zadowolenie konsumentów i przedsiębiorców. Rosną też wydatki na reklamę supermarketów (Lidl, Aldi, Plus) — o 36 proc., a wielkich hipermarketów — nawet o 52 proc. Ale ożywienie na rynku reklamowym w Niemczech jest jeszcze niewielkie — i nie przewiduje się znacznej poprawy w ciągu kilku lat.

Hiszpania

Zamachy 11 marca pozostawiły spustoszenie i w przemyśle reklamowym. Ale Hiszpania i pod tym względem odżywa. W 2003 r. zanotowała 2,9-procentowy wzrost wydatków reklamowych; w 2004 r. spodziewać się można podobnego.

Wielka Brytania

Mistrzostwa w piłce nożnej ożywiły letni zastój reklamowy w telewizji. Przewiduje się 4,2-proc. wzrost nominalny w 2004 r. Najgorzej stoi prasa: nie udało się rozszerzyć grona czytelników. Pieniądze na reklamę w outdoorze, radiu i internecie w 2004 r. wzrosną (odpowiednio): 8,9 proc, 7,2 proc. i 16,9 proc.

Japonia

W 2003 r. na japońskim rynku realne wydatki podniosły się o 1,3 proc. W tym czasie — po raz pierwszy od 2000 r. — i telewizja „zaksięgowała” wzrost. Rok 2004 zapowiada się jeszcze lepiej. Japońscy reklamodawcy spodziewają się wzmożonego zainteresowania igrzyskami, mimo tego, że między Japonią a Grecją jest 7 godzin różnicy. W 2004 r. wydatki reklamowe zwiększą się o 2,4 proc.