Roman Kluska: Niestety potencjał Polaków ogranicza biurokracja. Najpilniejszym zadaniem nowego rządu powinno być uwolnienie gospodarki z biurokratycznych pęt. Polacy mają energię, kreatywność, ambicje, tylko nie można im utrudniać realizacji planów i wizji. Warto by nowy rząd brał przykład z polityki prezydenta Reagana ale także mógłby sięgnąć do dobrej polskiej ustawy Mieczysława Wilczka, która stworzyła podwaliny pod polską przedsiębiorczość. Rząd powinien też podjąć działania zmierzające do uwolnienia inwestycji w Polsce. Mam nadzieję, że najpóźniej za 1,5 roku dojdzie do uproszczenia systemu gospodarczego. Bez tych najważniejszych działań sukcesu nie osiągniemy.

Andrzej Malinowski: W mojej ocenie najważniejszym zadaniem dla nowego rządu jest realne wprowadzenie ułatwień dla działalności gospodarczej, która ciągle jest blokowana przez biurokratyzm. W tym zakresie mamy jako kraj ogromne rezerwy. W trudnych czasach kryzysu polskie firmy udowodniły, że potrafią sobie dawać radę. Jednak kłody pod nogi rzuca im lobby urzędnicze, konsekwentnie umacniające swoją władzę. Czas z tym skończyć. Liczę że nowy rząd przetnie więzy pętające polską przedsiębiorczość. Bardzo cieszy mnie zapowiedź Beaty Szydło, że samodzielnie rządzące PiS będzie mocno wspierało dialog społeczny, który w ostatnich latach zamarł.