Ostatecznie zresztą odwołał ze stanowiska wiceprezesa spółki, któremu wcześniej ściął wynagrodzenie z około 13 tys. zł do 1750 zł brutto. Nie minęło kilka tygodni, a prezydent przystąpił do kolejnych oszczędności w gminnych przedsiębiorstwach.
8 stycznia obniżył pensję prezesowi Zakładu Energetyki Cieplnej — z 13 tys. zł do 9,5 tys. zł brutto. Mniej dostaną także członkowie rad nadzorczych tej spółki i Miejskiego Zakładu Komunikacyjnego.
Przewodniczący będzie otrzymywał 900 zł, a nie 1680 zł brutto, a zarobki członków rad spadną z 1260 zł do 600 zł brutto. Prezydent miasta zapowiada, że zaoszczędzone w ten sposób pieniądze przeznaczy na inne cele związane z działalnością tych spółek.