Komornik na razie nie przyjdzie

Jarosław KrólakJarosław Królak
opublikowano: 2020-04-14 22:00

Na czas pandemii rząd chce w całym kraju wstrzymać egzekwowanie od firm i obywateli zaległych podatków oraz składek na ZUS

Przeczytaj tekst i dowiedz się: 

  • na jakim etapie są prace rządu nad projektem zawieszającym czasowo postępowania i czynności egzekucyjne,
  • jakie zaległości wobec skarbu państwa mają podatnicy, 
  • dlaczego eksperci chwalą takie rozwiązanie

Rada Ministrów zamierza ulżyć tym, od których zaległości pieniężne próbują wyrwać skarbówka, ZUS oraz inne organy i instytucje państwowe oraz samorządowe. Ma już gotowy projekt rozporządzenia wstrzymującego (zawieszającego) na czas stanu epidemii dokonywanie wszelkich postępowań i czynności tzw. egzekucji administracyjnej, czyli prowadzonej przede wszystkim przez organy celno-skarbowe i ZUS. Po wejściu w życie tego rozporządzenia (dzień po opublikowaniu w Dzienniku Ustaw), zatrzymane zostaną już trwające egzekucje i nie będą wszczynane nowe. W tym czasie fiskus i ZUS nikomu nie zajmą rachunku bankowego, wypłaty zarobków, komornicy nie przejmą majątku ruchomego i nieruchomości, wstrzymane będą licytacje majątków dłużników.

DŁUŻNICY POD PARASOL:
DŁUŻNICY POD PARASOL:
Projekt rozporządzenia rządu, kierowanego przez Mateusza Morawieckiego, rozwiewa dotychczasowe spekulacje — wstrzymane będą egzekucje administracyjne w całym kraju i wobec wszystkich przedsiębiorców oraz obywateli, od których długów dochodzi państwo.
Fot. WM

Będzie tylko kilka wyjątków. Odpowiednie służby i organy nadal będą mogły nakładać i ściągać mandaty i kary za łamanie obostrzeń związanych ze zwalczaniem i ograniczaniem rozprzestrzeniania się koronawiusa (np. mandaty za łamanie obowiązku kwarantanny, zakazu wchodzenia do parków i lasów, wywozu z Polski środków medycznych ochrony osobistej itp.).

Nie dobijać rannych...

Chodzi o rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie wstrzymania administracyjnych postępowań egzekucyjnych należności pieniężnych. Upoważnienie ustawowe do jego wydania przewiduje tzw. tarcza antykryzysowa. Do tej pory jednak nie było wiadomo, czy rząd się na to zdecyduje, jaki byłby zakres wstrzymania, na jakim obszarze (w całym kraju czy tylko w niektórych województwach). Lektura projektu rozporządzenia wskazuje, że rząd chce zawiesić egzekucje administracyjne w całym kraju i niemalże wszystkie postępowania egzekucyjne.

„Obecnie prowadzenie działalności gospodarczej i zarobkowej jest w wielu przypadkach niezwykle utrudnione, a w niektórych wręcz zakazane (sport, rozrywka, rekreacja itd.). Dalsze prowadzenie postępowania egzekucyjnego z majątku zobowiązanego, który nie może prowadzić działalności w związku z ogłoszeniem stanu epidemii, mogłoby doprowadzić do pozbawienia tego zobowiązanego niezbędnych zasobów (…). Konieczne jest wstrzymanie z mocy prawa administracyjnych postępowań egzekucyjnych należności pieniężnych” — czytamy w uzasadnieniu projektu. Co ważne, dotychczas dokonane czynności egzekucyjne nie zostaną uchylone.

Gra idzie o grube miliardy

„Ograniczenie kontaktów personalnych, restrykcje w zakresie przemieszczania się, kwarantanny, zamknięcie placówek handlowych i kulturalnych wpływają w bardzo szerokim zakresie na popyt i podaż. Skutki tego odczuwają mali i średni przedsiębiorcy, duże korporacje, jak i pracownicy. Dotyka to wszystkich, obecnie przede wszystkim sektorów zdrowia, branży hotelarskiej, turystycznej, transportu lotniczego, usług gastronomicznych, kosmetycznych, transportowych. Wszystkich szkód z powodu epidemii nie da się przewidzieć i dlatego projektowane rozporządzenie powinno się odnosić do wszystkich zobowiązanych” — podkreślono w uzasadnieniu.

Jak więc jest skala postępowań egzekucyjnych, które mają zostać zawieszone? Wysłaliśmy pytania do biur prasowych Ministerstwa Finansów (MF) oraz ZUS. Do zamknięcia tego wydania „PB” nie zdążyły one zebrać najbardziej aktualnych danych. Z raportu NIK dowiadujemy się jednak, że na koniec 2018 r. łączne zaległości wobec budżetu państwa wynosiły 118 mld zł (podatkowe 112 mld zł, z tytułu VAT 81 proc. tej kwoty).

Z poprzedniego raportu ZUS wynika, że na koniec 2018 r. łączna wartość składek dochodzonych w drodze egzekucji wyniosła ok. 1,3 mld zł. Dokonano 811 tys. zajęć egzekucyjnych (z 586 tys. kont bankowych ZUS dochodził 1,1 mld zł). Projekt rozporządzenia został skierowany do uzgodnień międzyresortowych.

OKIEM EKSPERTA

Państwo nie może dobijać

PRZEMYSŁAW PRUSZYŃSKI, ekspert Konfederacji Lewiatan

Wstrzymanie postępowań egzekucyjnych to słuszna i rozsądna decyzja. Przedsiębiorcy w obecnej sytuacji kryzysowej spowodowanej pandemią koronawirusa walczą o utrzymanie płynności finansowej i ratowanie miejsc pracy. Wiele firm już teraz nie uzyskuje części płatności, przez co coraz trudniej im regulować zobowiązania publicznoprawne, takie jak podatki i składki na ZUS, a tym bardziej tego typu zaległości. Dalsze egzekwowanie zaległości przez państwo przyczyniłoby się do upadku firm, co uniemożliwiłoby uzyskiwanie od nich wpływów podatkowych w przyszłości.

OKIEM EKSPERTA

To nie przesłoni chaosu

MICHAŁ BOROWSKI, ekspert BCC

Oczywiście zawieszenie czynności i postępowań egzekucyjnych przez państwo jest konieczne i może pomóc uratować wielu przedsiębiorców. A już teraz sytuacja w gospodarce jest dramatyczna. Dalsze ściąganie zobowiązań w drodze egzekucji byłoby gwoździem do trumny wielu firm. Tę decyzję należy pochwalić. Jednak nie może to przysłonić smutnego faktu braku skoordynowanych działań rządu w celu ratowania gospodarki. Co chwila dowiadujemy się o kolejnym pomyśle pomocowym, kolejnej tzw. tarczy antykryzysowej. Nie tylko przedsiębiorcy, ale też prawnicy już się gubią w gąszczu wprowadzanych regulacji prawnych, mnożonych warunków uzyskiwania wsparcia itp. To tylko potęguje chaos. Konieczna jest koordynacja.

Co zamrożone

Po wejściu w życie rozporządzenia Rady Ministrów wstrzymane będą egzekucje: zaległych podatków (VAT, CIT, PIT, podatku od nieruchomości), ceł, opłat, grzywien i kar pieniężnych (oprócz wymierzanych za łamanie zakazów związanych z ograniczaniem pandemii), wynagrodzeń za pracę (np. na podstawie decyzji PIP). Egzekucje nie będą prowadzone np. z rachunków bankowych, ruchomości, nieruchomości, wynagrodzenia za pracę, instrumentów finansowych zapisanych na rachunkach papierów wartościowych, z autorskich praw majątkowych.