Firma Komozja, producent ozdób choinkowych z Częstochowy, wygrała z niemiecką spółką Kaheku Schones Wohen proces o podrabianie jej wyrobów.
Częstochowska firma Komozja, producent szklanych ozdób choinkowych, otrzyma od firmy Kaheku Schones Wohen odszkodowanie, którego wysokość została utajniona. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o blisko 200 tys. zł. Zgodnie z wyrokiem, niemiecki producent ma zaniechać podrabiania polskich wyrobów, zastrzeżonych patentami. KSW produkowała i sprzedawała ozdoby choinkowe, wykonane według częstochowskich wzorów.
— Były to produkty gorszej jakości i sprzedawane po zaniżonych cenach — mówi Aleksander Mostowski, współwłaściciel spółki Komozja.
Firma wytoczyła także sprawę o nieuczciwą konkurencję firmom Max i Glaspol, krajowym producentom bombek. Na jej finał trzeba jeszcze poczekać.
Komozja powstała w 1981 r. Tradycje produkcji bombek sięgają 1945 r. Udziałowcami firmy są Robert Mostowski, Aleksander Mostowski, Barbara Wiktowska, Urszula Garus. Zatrudnia prawie 250 osób. Produkuje ponad 3 tys. wzorów ozdób. Wszystkie bombki są ręcznie malowane. Około 90 proc. produkcji trafia na eksport, głównie do USA, Rosji i Francji.