Atradius opublikował raport „Barometr Praktyk Płatniczych” dla krajów NAFTA (USA, Kanada, Meksyk) i Brazylii. Z badania przeprowadzonego na 800 firmach wynika, że długi czas oczekiwania na zapłatę za usługi i towary stanowi jedno z największych wyzwań dla firm z tego regionu w 2013 r.
Według respondentów z Kanady oraz USA, przeterminowane należności zagranicznych partnerów stanowią większe zagrożenie niż należności rodzimych firm. W Stanach Zjednoczonych 6,7 proc. zagranicznych i 4,5 proc. krajowych należności zostało opisane jako nieściągalne. W Kanadzie natomiast wskaźniki te wynoszą odpowiednio 5,9 proc. i 4,3 proc. Odwrotna sytuacja panuje natomiast w Meksyku i Brazylii, gdzie to lokalne należności stanowią dla przedsiębiorców większy problem niż należności eksportowe. 6,4 proc. krajowych należności w Meksyku nie zostało uregulowanych w wyznaczonym czasie w porównaniu z 5,5 proc. należności zagranicznych.
W Brazylii odpowiednio 7,7 proc. i 7,3 proc. zobowiązań kontrahentów uznano za niemożliwe do odzyskania. Średni czas oczekiwania na płatności dla badanych krajów wyniósł 58 dni i jest dłuższy niż w krajach europejskich o 3 dni. Największe opóźnienia odnotowano w Brazylii (średnio 86 dni), a najmniejsze w Stanach Zjednoczonych (41 dni).
Przedsiębiorcy z Kanady i Meksyku zwlekają z płatnościami odpowiednio 51 oraz 55 dni. Warto zauważyć, że odsetek brazylijskich respondentów, którzy czują poważne zagrożenie dla swojego biznesu, gdy zostanie przekroczony termin płatności o więcej niż 90 dni, jest o 40 proc. wyższy, niż wynosi średnia dla respondentów ze wszystkich badanych krajów.
— Polskie przedsiębiorstwa powinny pamiętać, że kultura biznesowa na rynkach obu Ameryk nie jest jednolita. Relacje handlowe w wielu przypadkach są postrzegane jako bezpieczne, umożliwiające współpracę handlową, która charakteryzuje się niskim ryzykiem. Jednak, jak pokazuje Barometr Praktyk Płatniczych Atradius, można zauważyć ogromną różnicę pomiędzy Meksykiem i Brazylią oraz USA i Kanadą, które zostały ocenione w naszym badaniu — komentuje Paweł Szczepankowski, dyrektor zarządzający Atradius w Polsce.