Krosno upadło, będzie likwidacja

IAR
opublikowano: 2009-03-27 12:50

Sąd Rejonowy w Krośnie ogłosił upadłość Krośnieńskich Hut Szkła obejmującą likwidację majątku spółki. Oznacza to, że nie uwzględniono wniosku zarządu firmy o ogłoszenie upadłości przez układ z wierzycielami.

Jak poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Krośnie sędzia Artur Lipiński - sąd oparł się na opinii biegłego. Stwierdził on, że nie ma żadnych możliwości realizacji układu zaproponowanego przez zarząd Krośnieńskich Hut Szkła jako dłużnika i dlatego zdecydował o upadłości likwidacyjnej spółki. Pozwoli to na uruchomienie środków z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych i wypłatę załodze zaległych pensji.

Jednocześnie sąd wezwał wierzycieli Huty, aby w ciągu dwóch miesięcy zgłosili swoje roszczenia, pod rygorem ich utraty. Sędzią komisarzem został - Andrzej Leśniak, a syndykiem masy upadłościowej - Marek Leszczak. Syndyk zapowiedział, że Krośnieńskie Huty Szkła nadal bedą prowadzić działalność gospodarczą.

"Postanowienie nie jest prawomocne" - poinformował PAP rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Krośnie Artur Lipiński. "Sąd oparł się o opinie biegłego, który badał możliwość zawarcia układu zaproponowanego przez zarząd KHS +Krosno+. Biegły uznał, że w obecnych warunkach nie ma możliwości zawarcia układu i nie ma możliwości restrukturyzacji przedsiębiorstwa" - dodał.

W ubiegłym roku z KHS "Krosno" SA zwolnionych zostało ponad tysiąc osób. Obecnie spółka zatrudnia ponad 2 tys. osób. Zarząd firmy w styczniu złożył wniosek o upadłość - z możliwością zawarcia ugody z wierzycielami.

Nieoficjalnie wiadomo, że zobowiązania i zadłużenie hurty wynoszą 282 mln zł i przekraczają wartość aktywów.

Krośnieńskie Huty Szkła "Krosno" SA są największym producentem szkła gospodarczego (np. szklanki, kieliszki wytwarzane mechanicznie) w Polsce. Ponad połowa produkcji jest eksportowana do 60 krajów na świecie. Wraz z zakładem produkcyjnym w Tarnowie i Hutą Szkła w Jaśle, firma tworzy grupę kapitałową Krosno.

- Jesteśmy w szoku. Mieliśmy nadzieję, że się uda obronić hutę. Huta cały czas miała zlecenia i sprzedawała wyroby. Syndyk Marek Leszczak zapowiada, że produkcja nie zostanie wstrzymana. Wiemy jednak, że najpierw zwolni wszystkich 2100 pracowników, a potem tylko część z nich przyjmie do pracy – mówi Jan Fiejdasz, przewodniczacy Związku Zawodowego Pracowników KHS.

Na otwarciu za akcję Krosna płacono 48 gr. Od godziny 11 kurs zaczął pikować. O 12.30 za papier płacono 36 gr.