Podczas nauki zawodu zajęcia dydaktyczne w szkole powinny być prowadzone przez specjalistę, czyli praktyka oddelegowanego z zakładu pracy, pod nadzorem nauczyciela — proponuje Business Centre Club (BCC). W ocenie organizacji takie podejście zwiększy kwalifikacje młodzieży i nauczycieli zawodu, którzy, nie będąc praktykami na co dzień, mogą mieć nieaktualną wiedzę. BCC ma też inne propozycje zmian w kształceniu zawodowym, które miałyby uczynić je bardziej praktycznym niż obecnie. Zgłasza je w związku z trwającymi konsultacjami projektu rozporządzenia ministra edukacji narodowej w sprawie praktycznej nauki zawodu. Przedsiębiorcy postulują np. rezygnację z możliwości zwalniania nauczyciela zawodu z udziału w praktykach prowadzonych na terenie zakładu pracy.
— Obecnie taka możliwość działa przeciwskutecznie. Praktyka w zakładzie pracy to okazja do wzmocnienia kompetencji i wiedzy nauczycieli o oczekiwaniach dotyczących kandydatów, a także potrzebie modyfikacji zakresu i form kształcenia — wyjaśnia Katarzyna Lorenc, ekspertka BCC ds. rynku pracy oraz zarządzania i efektywności pracy.
Według organizacji należy wzmocnić współpracę z pracodawcami. W związku z tym statuty jednostek kształcenia ustawicznego dla dorosłych powinny przewidywać utworzenie organu składającgo się z przedstawicieli firm dynamicznie rozwijających się w regionie. Mogłaby to być np. rada pracodawców. Miałaby ona wpływ na kierunki kształcenia, jego zakres i wymiar praktyczny oraz monitorowanie jakości kształcenia. Poza tym w statutach tych należałoby określić sposób zapewnienia rozwoju kompetencji zawodowych nauczycieli zawodu, dając im możliwość aktualizacji wiedzy praktycznej. W ocenie BCC mógłby temu służyć np. udział w konferencjach branżowych, dostęp do czasopism, wizyty studyjne, staże w przedsiębiorstwach, a także prowadzenie zajęć dydaktycznych we współpracy ze specjalistami z zakładów pracy.