Oznacza to, że bedziemy mieli podatek prawie liniowy - pod progiem 85,5 tys. zł rocznych dochodow znajdzie 99 proc podatników. A to uprawni ich do płacenia stawki 18-proc. Oczywiście, lepiej zarabiający zyskają więcej; przy płacy zbliżonej do średniej krajowej, czyli 3,5 tys. zł brutto, miesięczna oszczędnośc to 27 zł, a roczna 324 zł. Zarabiającemu 7,5 tys. zł brutto zostanie w kieszeni 4350 zł więcej w skali roku.
Nie spadną inne stawki zapisane w ustawie o PIT. Działalność gospodarcza opodatkowana liniowo, dochody z giełdy, z oszczędności lub ze sprzedaży domów i mieszkań nadal będą więc objęte 19-proc. podatkiem.
Gość poranka radia PiN, ekspert firmy doradczej KPMG Andrzej Marczak, przypomina, że do 20 stycznia przedsiebiorca musi zdecydować, jak sie opodatkować. I wylicza kiedy opłaca sie pozostać w podatku liniowym.
Materiał został przygotowany przez 