Złoty pozostaje w konsolidacji od dwóch
tygodni, a koniec miesiąca raczej już tego nie zmieni. Zarówno wzrost deficytu,
jak i ostatnia obniżka stóp procentowych, zostały już zdyskontowane w wycenie
złotego i znalazły odbicie we wzroście notowań EUR/PLN w pobliże górnego
ograniczenia kanału wahań.
Fakt, iż informacje te nie zdołały doprowadzić do zwyżki powyżej poziomu
4,6000, świadczy pozytywnie o sentymencie inwestorów względem polskiej waluty i
w przypadku utrzymania się dobrych nastrojów na globalnym rynku finansowym, daje
szansę na silniejszą aprecjację polskiej waluty w lipcu. Na początku
dzisiejszych notowań kurs EUR/PLN zszedł poniżej wsparcia 4,5000 i testował
dolne ograniczenie kanału wahań na poziomie 4,4800.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Złoty pozostaje w konsolidacji od dwóch
tygodni, a koniec miesiąca raczej już tego nie zmieni. Zarówno wzrost deficytu,
jak i ostatnia obniżka stóp procentowych, zostały już zdyskontowane w wycenie
złotego i znalazły odbicie we wzroście notowań EUR/PLN w pobliże górnego
ograniczenia kanału wahań.
Fakt, iż informacje te nie zdołały doprowadzić do zwyżki powyżej poziomu
4,6000, świadczy pozytywnie o sentymencie inwestorów względem polskiej waluty i
w przypadku utrzymania się dobrych nastrojów na globalnym rynku finansowym, daje
szansę na silniejszą aprecjację polskiej waluty w lipcu. Na początku
dzisiejszych notowań kurs EUR/PLN zszedł poniżej wsparcia 4,5000 i testował
dolne ograniczenie kanału wahań na poziomie 4,4800.
Zagrożeniem dla nastrojów w regionie mogą być obawy o stabilność finansową
Bułgarii – kraju o podobnej strukturze gospodarczej jak region Krajów
Bałtyckich. Spekuluje się, iż nowy w rząd wyłoniony w czasie wyborów 5 lipca,
wystąpi do Międzynarodowego Funduszu Walutowego o pożyczkę. Bułgaria nie posiada
bowiem wystarczającego pokrycia w rezerwach długu zapadającego w bieżącym roku,
a jej całkowite zadłużenie zagraniczne wynosi 107% PKB. Większość
dotychczasowych inwestycji bezpośrednich związana była z sektorem bankowym oraz
nieruchomości – w efekcie kryzysu napływ kapitałów zmniejszył się o połowę.
Ponadto kraj ten posiada sztywny kurs walutowy względem euro.
W bieżącym tygodniu z Polski poznamy dane o saldzie na rachunku obrotów
bieżących w I kw. bieżącego roku, a także wskaźnik nastrojów w przemyśle oraz
prognozę inflacji Ministerstwa Finansów. Publikacje te jednak nie powinny mieć
większego wpływu na rynek.
Nowy tydzień kurs EUR/USD rozpoczął od umiarkowanego spadku. W trakcie
dzisiejszej sesji azjatyckiej zszedł on z poziomu 1,4070 do 1,4000. Impuls do
tej zniżki dała m.in. wypowiedź przedstawiciela chińskiego banku centralnego, z
której wynika, że w najbliższym czasie Chiny prawdopodobnie nie będą ograniczać
roli dolara w swoich rezerwach walutowych. Kraj ten jest największym posiadaczem
amerykańskich obligacji.
Na początku dzisiejszych notowań w Europie, kurs EUR/USD zszedł chwilowo
poniżej 1,4000. Najbliższe istotne wsparcie, które powinno hamować ewentualną
zniżkę kursu tej pary walutowej, to poziom 1,3880. Sytuacja na rynku eurodolara
wciąż pozostaje nie rozstrzygnięta. Notowania tej pary walutowej czekają na
wyjaśnienie się sytuacji na światowych giełdach, które wciąż nie chcą się poddać
większej korekcie spadkowej.
W notowaniach GBP/USD kontynuowana jest konsolidacja w przedziale
1,6200-1,6600. Na początku dzisiejszej sesji europejskiej wartość funta względem
dolara kształtowała się bliżej górnego ograniczenia tego zakresu i wynosiła ok.
1,6520. Kierunek, w jakim kurs tej pary walutowej będzie się poruszał w ciągu
najbliższych tygodni zostanie wyznaczony dopiero po wybiciu ze wspomnianego
przedziału wahań.
Z przedstawianych dzisiaj danych niewielki wpływ na rynek walutowy mogą mieć
indeksy nastrojów przedstawiane z Eurolandu. Poznamy je o godz. 11.00. W
kolejnych dniach kalendarz istotnych publikacji makroekonomicznych będzie
zdecydowanie bogatszy. Dominować w nim będą dane z amerykańskiego rynku pracy.
Pierwsze z nich poznamy w środę.
Joanna Pluta, Tomasz Regulski Autorzy są specjalistami Departamentu
Analiz DM TMS Brokers
Opowieści z arkusza zleceń
Newsletter autorski Kamila Kosińskiego
ZAPISZ MNIE
×
Opowieści z arkusza zleceń
autor: Kamil Kosiński
Wysyłany raz w miesiącu
Newsletter z autorskim podsumowaniem najciekawszych informacji z warszawskiej giełdy.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.