Na londyńskiej giełdzie paliwowej kurs ropy skoczył o 5 proc. pod wpływem pogłosek o możliwości porozumienia o ograniczeniu wydobycia surowca miedzy OPEC, Rosją i Norwegią. Kurs baryłki ropy ze styczniowych dostaw wzrósł na giełdzie w Londynie do ok. 20 USD.
Jedna z norweskich stacji radiowych podała nie powołując się na źródło informacji, że rząd Norwegii postanowił ograniczyć wydobycie ropy o 100-150 tys. baryłek dziennie. W Rosji do prezydenta Władimira Putina zwrócił się największy koncern naftowy Lukoil, który postuluje działania zmierzające do ograniczenia wydobycia przez rosyjskie firmy.
Rosja jest największym producentem ropy nie należącym do OPEC, gdzie ustępuje jedynie Arabii Saudyjskiej. Norwegia jest drugim po Rosji producentem ropy, spoza OPEC.
Według postulowanego przez kartel planu w celu zwiększenia ceny ropy obniżyłby on łączne wydobycie o 1,5 mln baryłek dziennie. Rosja miałaby zmniejszyć produkcję o 300 tys. baryłek, a Norwegia o 100-150 tys. Dotychczas Rosja deklarowała zmniejszenie produkcji jedynie o 30 tys. baryłek.
MD