Kursy walut stabilizują się
Wczoraj nasza waluta umocniła się nieco w porównaniu z piątkiem. Podczas otwarcia poniedziałkowej sesji złotówka była odchylona od parytetu 2,43/1,99 proc. Za dolara płacono 3,5650/800, a za markę 2,1840/945. Wśród dealerów panowała atmosfera niepewności i oczekiwania na zdecydowane posunięcia na światowych rynkach. Przed południem kurs złotego ustabilizował się.
— Brak złych wiadomości, na których rynek bazował przez ostatnie tygodnie, a także charakterystyczne dla naszego rynku bardzo małe obroty umacniają złotego. Moim zdaniem będzie ona się umacniać przez najbliższy tydzień — powiedział jeden z dealerów.
W południe za dolara płacono 3,5780/00, a za markę 2,1780/00 zł, przy odchyleniu od parytetu 2,32/2,27 proc. Pod koniec dnia nasza waluta zachowywała się według przewidywań, nadal umacniając się nieco przy cenie 3,5680/00 za dolara i 2,1810 za markę, odchylenie od parytetu wynosiło 2,44/2,39 proc.
WCZORAJ na przetargu Narodowy Bank Polski zaoferował bony skarbowe wartości 1 mld złotych. Rano analitycy przewidzieli spadek wartości bonów, przy jednoczesnym wzroście ich rentowności. Sytuacja jest spowodowana ciągle rosnącym wolumenem bonów oferowanych przez NBP, a także tym, że na rynku wtórnym dwuletnie obligacje były tańsze niż oferowane na przetargu bony roczne. Na aukcji bonów skarbowych i na polskim forexie nie odnotowano obecności zagranicznych inwestorów.
W PONIEDZIAŁEK rano na światowych giełdach walutowych dolar nadal się osłabiał. W Japonii, pomimo rekordowego spadku indeksu Nikkei poniżej „psychologicznego poziomu“13 tys. punktów (najniższy poziom od 13 lat) , za dolara płacono 135,08 jenów. Tak wielki spadek powinien obniżyć wartość japońskiej waluty, lecz jen wzmocnił się w porównaniu do ceny na piątkowej sesji.
W WIELKIEJ BRYTANII powiększa się ujemny bilans eksportowy. Jest to spowodowane mocnym kursem funta szterlinga i kryzysem w państwach rynków wschodzących, które były odbiorcami brytyjskiego eksportu. Wartość funta osłabiła się w stosunku do marki, a jego cena 2,80 marki była najniższa od 16 miesięcy. Brytyjska waluta pozostaje na rekordowo wysokim poziomie w relacji z dolarem i kosztuje około 1,70 USD. W związku z tą sytuacją w tym tygodniu jest spodziewane obniżenie stóp procentowych przez Bank of England.
NA FRANKFURCKIEJ giełdzie walutowej odnotowano dalsze wzmacnianie marki, bowiem za dolara płacono 2,6330/40 DEM. Tak wielki spadek wartości zielonego w stosunku do większości śwatowych walut był spowodowany kryzysem w Ameryce Łacińskiej, znaczącym rynku dla eksportu USA. Nie bez wpływu była bezprecedensowa pomoc dla Long-Term Capital Management — firmy zajmującej się spekulacjami na rynkach walutowych. Na ratowanie LTCE przed bankructwem bank centralny USA poświęcił 3,5 miliardów dolarów.
Po południu na giełdzie walutowej w Nowym Jorku kurs dolara nieco się wzmocnił. Dealerzy przewidują korektę i lekki wzrost wartości zielonego w tym tygodniu, lecz są ostrożni w swych ocenach długoterminowych w związku z niepewną sytuacją polityczną w USA.