Szefowa EBC powiedziała podczas wideokonferencji, że choć spodziewa się dalszej poprawy sytuacji gospodarczej w trzecim kwartale, to wychodzenie z recesji jest „nierówne i niepełne”. Zaznaczyła, że EBC uważnie przygląda się aprecjacji euro i jej wpływowi na inflację.
Lagarde podkreśliła, że nie podziela oceny, według której bank centralny eurolandu nie ma już narzędzi działania.
- Jasno pokazaliśmy, że kiedy sytuacja gospodarcza tego wymaga, jesteśmy w stanie znaleźć niezbędne działania – powiedziała. – Nadal będziemy wykorzystywać nasze instrumenty polityki monetarnej, również te, które już stosujemy, czy to dostosowując ich skalę do właściwego poziomu, czy wymyślając inne mechanizmy, które umożliwią nam odpowiedź – dodała.
Wypowiedź Lagarde pojawiła się w momencie kiedy ekonomiści oczekują zwiększenia programu EBC zakupów obligacji w tym roku, aby wpompować więcej pieniędzy w gospodarkę i spowodować wzrost inflacji.
- Czy EBC wystrzelał ostatnie naboje? Nie, absolutnie nie. Możemy znaleźć rozwiązania aby pomóc gospodarce – zadeklarowała w poniedziałek Lagarde.