Leasing uwalnia się od papieru

Marcin BołtrykMarcin Bołtryk
opublikowano: 2024-04-16 12:36
zaktualizowano: 2024-04-16 20:00

Umowę leasingu będzie można zawrzeć np. mejlem lub esemesem. Zmianę archaicznego przepisu, wymuszającego formę pisemną, przewiduje projekt nowelizacji Kodeksu cywilnego.

przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie korzyści przeniesie umożliwienie zawierania umów leasingowych zdalnie
  • kiedy nowe przepisy mają wejść w życie

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

„Umowa leasingu powinna być zawarta na piśmie pod rygorem nieważności” - zapisano w art, 709 Kodeksu cywilnego. Ten ewidentny archaizm to jedyny taki przypadek w sektorze usług finansowych. Umowę kredytu, pożyczki, faktoringu czy rachunku bankowego można zawrzeć elektronicznie.

„Branża leasingowa, jako duży gracz w sektorze usług finansowych, do tej pory nie może korzystać z dobrodziejstw formy dokumentowej. Dysponujemy wprawdzie innymi sposobami zawarcia umowy leasingu na odległość, poprzez wykorzystanie podpisu kwalifikowanego. Jednak to rozwiązanie, mimo rosnącej popularności, jest dalej mniej dostępne i droższe niż formy elektroniczne umożliwiające zawieranie umów w formie dokumentowej” – podkreśla Paweł Pach, prezes PKO Leasing, firmy nr 1 w branży.

Dokument elektroniczny

Na szczęście wkrótce przestarzały przepis odejdzie do lamusa. Zgodnie z projektem deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego, opublikowanym kilka dni temu przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii, nowy przepis ma brzmieć: „Umowa leasingu wymaga zachowania formy dokumentowej”.

– Zaledwie sześć słów w Kodeksie cywilnym wprowadza rewolucję na rynku wartym 102 mld zł, tworząc warunki do przekształcenia leasingu w nowoczesny, cyfrowy produkt – podkreśla Łukasz Domański, szef platformy Carsmile, pośredniczącej w leasingu i wynajmie samochodów.

Co ta zmiana oznacza w praktyce?

– Forma dokumentowa jest definiowana przez Kodeks cywilny bardzo szeroko. Umożliwia złożenie oświadczenia woli w dowolnej postaci, którą można udokumentować, na przykład w formie esemesa, mejla czy podczas nagranej rozmowy telefonicznej. Ważne, aby taki dokument, na przykład w formie pliku pdf, można było później odczytać i przypisać do konkretnej osoby – wyjaśnia Paweł Punda, radca prawny specjalizujący się w tematyce nowych technologii w sektorze finansowym.

Zaznacza, że wymagana obecnie forma pisemna umowy leasingu to ewidentny archaizm i jedyny taki przypadek w sektorze usług finansowych.

Związek Polskiego Leasingu (ZPL) cieszy się z deregulacji.

"Po latach walki o cyfryzację leasingu ministerstwo postanowiło wsłuchać się w nasz głos. Branża od dawna walczy o odblokowanie pełnej, cyfrowej ścieżki klienta, w tym przede wszystkim umożliwienie zawierania umów leasingu w formie dokumentowej, bez konieczności używania podpisu kwalifikowanego. Dzisiejszy, stosowany głównie przez duże firmy, podpis elektroniczny nie rozwiązuje tego problemu. Forma dokumentowa oznacza ułatwienia nie tylko w samym zawieraniu umów, lecz także ich późniejszym aneksowaniu. Przedsiębiorcy i rolnicy nie będą już musieli marnować czasu na dojazd do biur firm leasingowych. Wystarczy wyrażenie zgody przez maila, SMS albo rozmowę wideo" – komentuje na stronie internetowej ZPL jego prezeska Monika Constant.

Pole do popisu

Czy branża wykorzysta nowe możliwości, żeby oszczędzać czas i pieniądze klientów? Prezes PKO Leasing zapewnia, że tak.

„Mocno liczymy, że ten rok będzie dla branży przełomowy i niebawem możliwe stanie się zastąpienie formy papierowej umowy leasingu jej elektroniczną formą. Dzięki temu rozwiązaniu finansowanie zewnętrzne dla polskiego przedsiębiorcy stanie się dużo bardziej wygodne. Branża jest na ten krok gotowa i – co trzeba podkreślić – odpowiednio przygotowana” – twierdzi Paweł Pach.

Łukasz Domański ma wątpliwości.

- Rynek leasingu działa w bardzo tradycyjnej formie - w przypadku leasingu aut jest to obsługa w salonach samochodowych przez firmę współpracującą z daną grupą dilerską. Nie ma tu innowacyjnych rozwiązań, charakterystycznych dla banków czy fintechów. Pod względem technologii leasing niestety został daleko w tyle za innymi usługami finansowymi – ocenia Łukasz Domański.

Kiedy będzie miał szansę nadgonić? Według deklaracji resortu rozwoju nowe przepisy mogłyby wejść w życie jeszcze w tym kwartale (obecnie trwają konsultacje społeczne).