Lektury

Marek Matusiak
opublikowano: 1999-01-05 00:00

Nowy cyfrowy Canon

Kolejne cudo dla zwolenników fotografowania kamerami cyfrowymi przedstawiła firma Canon — profesjonalny aparat PowerShot Pro 70. Wyglądem nowy PowerShot przypomina tradycyjną lustrzankę, jednak lustrzanką nie jest. Wyposażony jest w dwa celowniki — optyczny i wykorzystujący wyświetlacz LCD.

Aparat ma wyrafinowaną optykę. Obiektyw o zmiennej ogniskowej (od 6 do 15 mm, co odpowiada 28-80 mm w kamerach tradycyjnych) i jasności f/2,0 - f/2,4 składa się z 13 elementów optycznych, w tym z dwóch soczewek asferycznych.

Układ automatyki ostrości wykorzystuje metodę wykrywania różnicy faz. System automatyki może pracować w trybie preselekcji przesłony (od f/2,0 do f/8), automatycznie dobierana czułość może być zmieniana w granicach odpowiadających ISO 100-400, czas ekspozycji od 1/2 do 1/8000 s. PowerShot pozwala też wykonywać zdjęcia seryjne z szybkością do 4 klatek na sekundę.

Zdjęcia przechowywane są na kartach pamięci Compact-Flash, mogą być przesyłane interfejsem szeregowym do komputera oraz wyświetlane na ekranie telewizora podłączonego do wyjścia wizyjnego kamery.

Aparat ma dwa gniazda dla kart Compact-Flash; karta o pojemności 8 MB mieści około 20 zdjęć o rozdzielczości 1536x1024 punkty lub około 40 zdjęć o rozdzielczości 768x512 punktów. Dostępne są również karty o pojemności 48 MB, mieszczące 120 zdjęć w najwyższej rozdzielczości, co już bije na głowę tradycyjne lustrzanki wykorzystujące błonę filmową. Każde zdjęcie można zaopatrzyć komentarzem dźwiękowym.

Ciężar kamery bez baterii i kart pamięci wynosi 650 g. W komplecie jest bogate oprogramowanie dla komputerów PC i Macintosh.

„PC Kurier“, nr 26/98

Tylko na próbę

Jeśli ktoś często instaluje nowe programy, to prędzej czy później trafia na aplikację, która prowadzi do kompletnego załamania systemu, albo przynajmniej do najrozmaitszych nieprawidłowości w funkcjonowaniu komputera. W takiej właśnie sytuacji zaczyna się dopiero doceniać zalety programów deinstalacyjnych.

Program TrialBlzazer firmy Procode Development ma za zadanie uczynić bezpieczniejszą operację instalowania nowych aplikacji.

TB kopiuje programy specjalnego, próbnego obszaru na dysku, przenoszone są tam także wszystkie pliki strategiczne (na przykład biblioteki ładowane dynamicznie-DLL czy sterowniki VxD)., które podczas instalacji zostałyby zastąpione przez nowe, niekoniecznie lepsze wersje.

Dzięki temu w sytuacji, gdy użytkownik komputera zdecyduje się na usunięcie próbnie instalowanej aplikacji, program TB jest w stanie przywrócić poprzedni stan. Koszt rejestracji programu wynosi 49,95 USD.

„Chip“, nr 1/99

„Chip“, nr 1/99