LEKTURY
Więcej obaw niż nadziei
Jesteśmy społeczeństwem, które w znacznym stopniu cechuje lękowa postawa wobec przyszłości — stwierdza Centrum Badania Opinii Społecznej na podstawie przeprowadzanych badań. Wobec zachodzących zmian ustrojowych wielu Polaków okazało się pojętnymi uczniami i w efekcie beneficjentami tych przemian. Niestety, duża jest także grupa, która nie potrafi lub — rzadziej — nie chce uczyć się nowej strategii postępowania. Tym tłumaczą się także podzielone opinie co do przyszłości.
Najnowsze badanie CBOS miało odpowiedzieć na pytanie, czego ludzie spodziewają się w tym roku — w życiu własnym i osób najbliższych oraz w sprawach kraju. Odpowiedzi można porównać z wynikami takiego samego badania przeprowadzonego rok temu.
Nadzieje, podobnie jak w roku ubiegłym, dotyczą przede wszystkim materialnego poziomu życia. Połowa ankietowanych osób spodziewa się pomyślności w tej dziedzinie, zwłaszcza poprawy zarobków i sytuacji finansowej. Drugą sferą, z którą Polacy wiążą nadzieję, jest praca. Podobnie jak rok temu, powodzenia oczekuje jedna czwarta Polaków, w tym przede wszystkim licząc na znalezienie pracy oraz stabilność zatrudnienia.
W sprawach kraju nadzieje dominują nad obawami w odniesieniu do sytuacji gospodarczej, warunków materialnych oraz, coraz słabiej, w kwestii bezrobocia.
„Nowe Życie Gospodarcze“
Rzetelna umowa
Sytuacje związane z zawieraniem umów-zleceń, a także umów o dzieło mają swoją historię. Przez pewien czas wykorzystywane były do omijania przepisów podatkowych, a zwłaszcza ubezpieczeniowych. Po ostatnich zmianach sytuacja wygląda jaśniej, z tym że przestała być tak wygodna jak poprzednio dla pracodawcy.
Umowa-zlecenie czy o dzieło może być nadal opłacalna, ale nie wtedy, kiedy zawiera się ją z własnym pracownikiem. On to bowiem sprowadza na swojego pracodawcę konieczność poniesienia wszystkich kosztów, tak jak przy umowie o pracę. Zawiązanie stosunku pracy charakteryzuje się przyjęciem na siebie pewnych szczególnych obowiązków: świadczenia osobistego pracy, przestrzegania czasu pracy, otrzymywania za swoją pracę wynagrodzenia, wykonywania poleceń bezpośrednich przełożonych. Dotyczy to nawet małego zakładu.
W umowie-zleceniu czy o dzieło niektóre z tych cech nie występują. Warto jednak zwrócić uwagę, że w razie konfliktu między pracodawcą a pracownikiem i zawędrowania sprawy do sądu może okazać się, że sąd uzna, iż umowa określana jako umowa-zlecenie jest w istocie umową o pracę i że pracownik ma prawo do świadczeń wynikających z umowy o pracęÉ ubezpieczenia w ZUS, płatnego urlopu wypoczynkowego, prawa do zasiłku chorobowego lub odszkodowania za wypadek przy pracy.
„Detal Dzisiaj“