Dziś liczą się soft skills. Książki, które warto przeczytać

Mirosław KonkelMirosław Konkel
opublikowano: 2025-12-08 20:00

Co warto polecić – a może nawet położyć pod choinkę – pracownikom albo zaprzyjaźnionym menedżerom? Zamiast błądzić po omacku, lepiej zdać się na sprawdzone typy osób, które naprawdę znają się na rozwoju. Posłuchaj ich rekomendacji.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Kiedy eksperci mówią o kompetencjach, które naprawdę będą decydować o sukcesie w perspektywie 5-10 lat, niemal nigdy nie wspominają o kolejnym języku programowania czy certyfikacie z Excela. Najczęściej padają: umiejętność dogadywania się z ludźmi, budowania zaufania, słuchania, przekonywania, radzenia sobie z konfliktem i emocjami. Innymi słowy – soft skills. Najlepsza wiadomość? Tego nie trzeba zdobywać na drogich kursach ani studiach MBA. Wystarczą dobrze dobrane książki i konsekwencja w przekładaniu lektury na praktykę. Po co więc warto sięgnąć?

Trzy temperamenty duszy

Monika Reszko, psycholożka, trenerka i autorka książek rozwojowych, wskazuje trzy tytuły. Pierwszy to „101 lekcji, które zmienią twój sposób myślenia” Brianny Wiest.
– Ktoś mógłby zapytać: co w tym nowego? Ale właśnie ta prostota i uniwersalność czynią z niej idealny codzienny „reset”. Jedna lekcja dziennie naprawdę robi różnicę – podkreśla Monika Reszko.

Druga propozycja jest znacznie bardziej wymagająca: „Symbioza i autonomia” Franza Ruppreta. To książka dla tych, którzy chcą zrozumieć dynamikę własnych relacji – dlaczego jedne nas duszą, inne wciągają jak w pułapkę, a jeszcze inne stawiają mur nie do przeskoczenia.
– Ta lektura działa jak solidna sesja terapeutyczna. Potrafi zmienić relacje na poziomie, który naprawdę kształtuje życie – dodaje ekspertka.

Trzecia rekomendacja to „Radość” Aleksandra Lowena. Temat: autentyczne emocje i ich związek z ciałem. Książka pełna jest prostych, skutecznych ćwiczeń bioenergetycznych, które rozluźniają napięcia i odblokowują energię.
– To trzy różne temperatury duszy: coś na leniwy wieczór, coś na głęboką pracę i coś na odzyskanie żywotności. Każda przypomina, że rozwój to nie sprint, ale świadoma podróż – mówi Monika Reszko.

Od perfekcjonizmu po trudne charaktery

Aleksandra Knecht, psycholożka i trenerka biznesu, jako pierwszą stawia „Dar niedoskonałości” Brené Brown – najlepszą, jej zdaniem, odtrutkę na perfekcjonizm.
– W pracy ciągle słyszymy, że musimy być idealni. A kiedy widzimy, jak daleko nam do nieosiągalnego ideału, wpadamy w kompleksy i poczucie bycia „za małymi” – mówi Aleksandra Knecht.

Drugą rekomendacją są „Trudne osobowości” Helen McGrath i Hazel Edwards – praktyczny poradnik radzenia sobie z toksycznymi ludźmi. A toksyczni potrafią być wszyscy: szef, współpracowniczka, teściowa… czasem my sami.
– Wkurzają nas ci, którzy manipulują, wybuchają, kontrolują każdy szczegół. Ale bądźmy uczciwi: sami też potrafimy innym pogryźć życie. Autorki opisują to bez lukru i podają narzędzia, które naprawdę działają – dodaje Knecht.

Nasza toksyczność często ma źródło w domu rodzinnym. Klucz do wyzwolenia przynosi książka Lindsay C. Gibson „Dorosłe dzieci niedojrzałych emocjonalnie rodziców”.

– Osoby wychowane przez chłodnych, niedostępnych lub egoistycznych rodziców przez całe życie mogą zmagać się z uczuciem złości, samotności, zdrady i porzucenia. A jednak można to przepracować – mówi Aleksandra Knecht.

Lider od wewnątrz

A co leży ostatnio na biurku dyrektora marketingu w technologicznej firmie Arcus? „Heroiczne życie” Chrisa Lowneya – książka, która w trzech prostych krokach pokazuje drogę do sensownego sukcesu: jasno określić cel, codziennie podejmować spójne z nim decyzje i sprawiać, by każdy dzień był choć odrobinę lepszy od poprzedniego.
– Brzmi współcześnie, a jednocześnie czerpie z duchowości i klasycznej psychologii. Nic dziwnego, autor łączy doświadczenie z JP Morgan z jezuicką szkołą myślenia. To w gruncie rzeczy uwspółcześnione „Ćwiczenia duchowne” św. Ignacego Loyoli – wskazuje Michał Gembal.

Inspirację czerpie również z poradnika „Dobry szef, zły szef” Roberta I. Suttona, profesora zarządzania i autora bestsellerów „New York Timesa”.
– Sutton zestawia przykłady wybitnych i przeciętnych liderów tak, by czytelnik sam mógł zobaczyć, gdzie jest i co może poprawić – dodaje marketingowiec Arcusa.

Liderom zmęczonym tradycyjnymi, jałowymi szkoleniami, które nie wnoszą nic do codziennej praktyki, poleca z kolei „Rewolucję w uczeniu” Gordona Drydena i Jeannette Vos – książkę, która uczy myśleć szybciej, działać sprawniej i z lekkością oswajać zupełnie nowe dziedziny wiedzy.

– Wielu przedsiębiorców, liderów i HR-owców szuka sposobów na budowanie kultury ciągłego rozwoju w firmie, dopasowanej do coraz szybszych zmian biznesowych i społecznych. Publikacja Drydena i Vos może być świetnym punktem wyjścia – zapewnia Michał Gembal.

Na koniec

Wszyscy mówią dziś o AI, nowych technologiach i cyfrowej rewolucji. A tymczasem najważniejszym narzędziem rozwoju wciąż pozostaje człowiek – jego świadomość, emocje i relacje. Dobrze dobrana książka może nauczyć więcej niż niejeden kurs. Wystarczy zacząć czytać, a reszta dzieje się w życiu – tam, gdzie testujemy siebie naprawdę.

Komentarz partnera konkursu
Umiejętności miękkie atrybutem współczesnych liderów
Błażej Szczecki
wiceprezes Banku Pekao S.A.
Umiejętności miękkie atrybutem współczesnych liderów

W dzisiejszych czasach poza doświadczeniem, obszerną wiedzą w danej dziedzinie, wrodzonymi predyspozycjami, często na równi stawiane są umiejętności miękkie. Dotyczy to zwłaszcza kadry kierowniczej wyższego szczebla.

Liderom poleciłbym do przeczytania trzy pozycje: ,,Good to Great’’ Jima Collinsa, ,,Atomic Habits’’ Jamesa Cleara oraz ,,Think again’’ Adama Granta.

Pierwsza podkreśla znaczenie budowania odpowiedzialnego i silnego zespołu. Warto w swoich szeregach mieć pracowników, którzy są zmotywowani, zdyscyplinowani i prowadzą projekty zgodnie z misją firmy, w której pracują. Jednocześnie dobrze jest zadbać o stworzenie takiego środowiska pracy, w którym współpracownicy się wspierają, swobodnie dzielą pomysłami i z odwagą podchodzą do wyzwań, z którymi mierzą się na co dzień. Daleki jestem od tego, by lider był niedostępny i podchodził w sposób formalny do współpracowników.

Z kolei ,,Atomic Habits’’ podkreśla wagę małych, codziennych kroków w budowaniu sukcesu. Drobne, konsekwentne decyzje potrafią przynieść zaskakujące rezultaty, a często bywają niedoceniane. Autor prezentuje czterostopniowy model tworzenia nawyków: uwidocznienie nawyku, uatrakcyjnienie go, uproszczenie jego wykonania i sprawienie, by był satysfakcjonujący. Ciekawe jest podejście do nawyku jak do procesu, a nie celu. W pracy zawodowej chcielibyśmy osiągać szybkie i spektakularne efekty. Rolą lidera jest jednak docenienie także tych z pozoru małych czynności, które zaprocentują w szerszej perspektywie. Cierpliwość i konsekwencja są kluczowe przy większości projektów. Książkę poleciłbym też osobom, które wraz ze zbliżającym się końcem roku czują potrzebę zmiany (nie tylko w życiu zawodowym), a nie wiedzą, od czego zacząć.

Ostatnia rekomendacja, ,,Think again’’ Adama Granta, dla wielu może być najtrudniejsza do wdrożenia, gdyż dotyczy zmiany sposobu myślenia i utartych przekonań. We współczesnym świecie warto mieć otwarty umysł i być gotowym na nowe doświadczenia. Dotyczy to zwłaszcza kadry zarządzającej, która powinna odznaczać się dużą elastycznością i umiejętnościami adaptacyjnymi. Taka postawa z pewnością zaprocentuje nie tylko w życiu zawodowym, lecz także prywatnym.