Były minister zdrowia Marek Balicki wyjaśniał podczas konferencji prasowej, że taki kredyt umożliwiłby podwyższenie kontraktów, jakie zawarły szpitale, tak, aby móc pokryć koszty podwyżek wzrostu kosztów pracy, jakich od 1. stycznia dokonuje więszkość szpitali. Chodzi o to - jak tłumaczył Marek Balicki - aby szpitale nie zadłużały się, tak jak na przykład szpital w Radomiu.
Polityk LiD zwrócił się do Platformy Obywatelskiej o poparcie projektu, dotyczącego podwyższenia składki na ubezpieczenie zdrowotne w sposób etapowy, bez obciążania kieszeni obywateli. Jak tłumaczył Marek Balicki, pozwoli to nie tylko na zwiększenie nakładów, ale i na spłacenie kredytu, zaciągniętego przez NFZ.
Kolejnym punktem pakietu naprawczego, proponowanego przez LiD jest wprowadzenie sztywnych reguł gospodarki finansowej, tak aby żadna złotówka publiczna, pochodząca ze składek, nie została zmarnowana.
Jak podkreślił były minister zdrowia, klub LiD złożył do laski marszałkowskiej projekt nowelizacji ustawy o zakładach opieki zdrowotnej. Dodał, że projekt ten nie wymaga uchwalenia kilkunastu ustaw - jak proponuje PO - i jest do uchwalenia w ciągu kilku tygodni.
Politycy LiD oceniają, że podczas Białego Szczytu padło wiele deklaracji bez pokrycia, jak również deklaracji, które budzą niepokój. Zdaniem Marka Borowskiego, rząd ucieka od spraw finanowych, a proponowana podczas Białego Szczytu metoda zarządzania finansami szpitali, prowadzi do chaosu. Według polityka LiD, Platforma Obywatelska w takiej sytuacji w końcu stwierdzi, że trzeba będzie przystąpić do prywatyzacji szpitali.