Gdy w listopadzie ubiegłego roku „PB” podał, że LG Chem szuka w Polsce drugich Kobierzyc, przedstawiciele kilku specjalnych stref ekonomicznych ruszyli do boju. Nic dziwnego. Ma powstać zakład bliźniaczy do znajdującego się w podwrocławskich Kobierzycach, gdzie w trzech etapach, do 2020 r., Koreańczycy zainwestują 5,9 mld zł. Budowa ma ruszyć w czerwcu. Tuż przed podjęciem decyzji na placu boju pozostały strefy łódzka i wałbrzyska.

Już za chwileczkę
— Firma oglądała pod Opolem działkę o powierzchni 80 ha. Chce zainwestować 4,5 mld zł — twierdzi źródło „PB”.
— Rozmowy z LG Chemem trwają już od kilku miesięcy. Obecnie inwestor analizuje dwie lokalizacje w Polsce, w tym jedną w Łódzkiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Chodzi o teren powyżej 50 ha. Firma nie podała wartości nakładów — dodaje inny rozmówca.
Ponieważ sprawa się przeciąga, z kilku potencjalnych działek, które prezentowała łódzka strefa, obecnie została jedna. Choć decyzji należy się spodziewać do końca miesiąca, to nie wiadomo czy na pewno zapadnie w tym czasie.
— Było już wyznaczonych kilka terminów, wszystkie minęły — przyznaje jedno ze źródeł.
— Podczas panelu „Elektromobilność — teraz realizacja” Szymon Byliński, dyrektor departamentu innowacji i rozwoju technologii w Ministerstwie Energii powiedział, że losy inwestycji LG Chemu w nowy zakład się rozstrzygają. Mieszkam w Bielanach Wrocławskich i w lokalnych portalach nieruchomościowych LG Chem szuka akomodacji dla 175 ekspatów z Korei. To może oznaczać, że firma ma poważne plany inwestycyjne pod Wrocławiem, skoro ściąga tylu menedżerów — mówi Paweł Gos, prezes Exact Systems, firmy zajmującej się kontrolą jakości w fabrykach motoryzacyjnych.
Przedstawiciele stref nie chcą rozmawiać o projekcie. Łódzka strefa „na tym etapie postępowania nie udziela informacji”. Na prośby o komentarz nie odpowiedzieli Maciej Badora, prezes, ani Michał Szukała, wiceprezes wałbrzyskiej strefy.
Trzeba się cieszyć
LG Chem chce zbudować drugi zakład baterii litowo-jonowych, bo zamówienia przekraczają moce fabryki w Kobierzycach, która jest największa w Europie. W ciągu 2-3 lat koncern chce je zwiększyć z 10 GWh do 70 GWh i do 2020 r. zatrudniać 6 tys. osób wobec 1,7 tys. obecnie. Pod Wrocławiem firma rozwija też działalność badawczo-rozwojową, dotychczas skoncentrowaną głównie w Korei i Niemczech (Frankfurcie).
— Dyrektor departamentu innowacji i rozwoju technologii w Ministerstwie Energii powiedział na EKG, że zakład LG Chemu w Kobierzycach, który dziś wytwarza 10 GWh, odpowiada za 5 proc. światowej produkcji. Z 70 GWh, które firma chce osiągnąć w ciągu 2-3 lat, będziemy liderami. Polska jest postrzegana jako jeden z głównych krajów, w których lokowane są inwestycje z branży elektromobilności. Choć sprzedaż aut elektrycznych jest śladowa, to nie ma się czym przejmować. Azja ma w pracach badawczych 15 lat przewagi nad Europą, więc należy się cieszyć, że firmy z tego kontynentu wybierają Polskę — mówi Paweł Gos.
Lokalizacja, która zdobędzie nowy zakład, może ściągnąć kooperantów LG Chemu. Koncern ma ich 50, w tym ośmiu w Polsce. Należą do nich m.in. koreański Kyungshin Cable, który będzie w Kobierzycach produkować kable samochodowe, czy chiński Guotai Huraong, który wytworzy w Oławie elektrolity do baterii. Do tej pory Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAIH) zakończyła obsługę dziewięciu inwestycji o łącznej wartości blisko 2,3 mld EUR, dzięki którym powstanie 2,7 tys. etatów. W tym momencie agencja obsługuje 17 projektów z tego sektora. Ich wartość to 3,2 mld EUR, czyli najwięcej ze wszystkich branż.
Jeśli inwestorzy zrealizują te projekty, stworzą niemal 5,8 tys. miejsc pracy — więcej powstanie tylko w sektorach usług biznesowych i motoryzacyjnym.
Nie wszystko się udaje
Niektóre osoby współpracujące z LG Chemem ostrzegają przed zbytnim optymizmem. Wskazują na problemy Koreańczyków z rozbudową zakładu w Kobierzycach: nie poinformowali, że planują trzeci etap inwestycji i nieoczekiwanie okazało się, że sieć wodna nie da rady obsłużyć kolejnego budynku. Spółka ma też problemy z pracownikami, więc może mieć kłopot z potrojeniem zatrudnienia.
LG pojawiło się w Kobierzycach w 2005 r. Wówczas LG.Philips LCD, joint venture stworzone z myślą o produkcji paneli do telewizorów, zapowiedziało 429 mln EUR inwestycji w zakład, który miał zatrudniać 3 tys. osób. Poddostawcy mieli zainwestować drugie tyle w sześć fabryk. LG dodatkowo ogłosił też budowę zakładu AGD. W 2009 r. boom na telewizory minął, Koreańczycy ograniczyli inwestycje, a dziś telewizory produkują tylko w Mławie. We Wrocławiu znajdują się zakłady produkujące lodówki i pralki.