Lokomotywy GPW polubiły telewizję
Mimo sprzeciwów Związku Zawodowego Pracowników Przemysłu Miedziowego, KGHM Polska Miedź zainwestowała w Telewizję Familijną. Zasadnością angażowania środków w tę inwestycję miała się zająć na swoim ostatnim posiedzeniu rada nadzorcza konglomeratu. Wniosek ten został jednak usunięty z porządku obrad.
— Wniosek zarządu o zainwestowaniu w ten projekt medialny został wycofany z ostatniego posiedzenia rady nadzorczej KGHM, ponieważ projektem zainteresowało się KGHM Metale — poinformował Jerzy Pietraszek, rzecznik prasowy Polskiej Miedzi.
KONTROLOWANA bezpośrednio przez miedziowy holding spółka KGHM Metale, na bazie której powstać ma fundusz inwestycyjny objęła za 26 mln zł 220 tys. akcji imiennych Telewizji Familijnej. Papiery te stanowią 11,96 proc. kapitału akcyjnego przedsiębiorstwa i dają prawo do wykonywania 9,61 proc. głosów na WZA. Identycznej wielkości pakiety walorów objęli także Polski Koncern Naftowy, Polskie Sieci Elektroenergetyczne i Prokom Investments. Prawie 6 proc. kapitału akcyjnego TF objęło też PZU Życie. Pozostałe 46 proc. walorów Telewizji Familijnej pozostało własnością Ojców Franciszkanów.
ŚRODKI TE pozwola na realizację biznesplanu, w którym jest uwzględnione także uruchomienie telewizji. Wszyscy akcjonariusze TV Familinej zobowiązali się też do finansowania jej długiem proporcjonalnie do wielkości objętego kapitału. Łącznie będzie to kwota w wysokości około 120 mln zł. Poza tym Telewizję Familijną otacza atmosfera tajemniczości — przede wszystkim zaś utajnione są wszelkie informacje finansowe.
TELEWIZJA Familijna ma z założenia korzystać z dotychczasowego pasma katolickiej Telewizji Niepokalanów. Ta ostatnia działa od 1995 roku i ma koncesję na nadawanie swoich programów w sześciu miastach Polski. To niewiele, ponieważ przyznane częstotliwości pozwalają na dotarcie do niespełna 13 proc. mieszkańców Polski.
Z TEGO co nieoficjalnie wiadomo,Telewizja Familijna ma w niedalekiej przyszłości otrzymać koncesję ogólnopolską. Stacja (choć przedstawiciele spółek giełdowych — udziałowców TF — nie wypowiadają się na ten temat) zamierza propagować wartości katolickie. Będzie jednak też nadawać programy komercyjne. Na razie jednak nie wiadomo, kiedy nowa telewizja rozpocznie działalność.
PIĘCIU udziałowców konsorcjum, tworzących tzw. Polski Koncern Medialny przekonanych jest, że inwestycja ta przyniesie im znaczne zyski. Zdaniem analityków, bardzo trudno jednak oprzeć się wrażeniu, że charakter tej inwestycji ma też wyraźny podtekst polityczny. Czterech z akcjonariuszy Telewizji Familijnej: KGHM Polska Miedź, Polski Koncern Naftowy, Polskie Sieci Elektroenergetyczne i PZU Życie to firmy wciąż kontrolowane przez Skarb Państwa.
— Zastanawiać może uczestnictwo Prokomu, ale nie można zapominać, że gdyńska spółka jest wykonawcą wielu publicznych kontraktów. Prawdopodobnie liczy też na na kontrakty informatyczne z PSE i PKN. Wspólne projekty, takie jak TF, z pewnością pomogą Prokomowi w stworzeniu wokół spółki korzystnej atmosfery — uważa jeden z giełdowych analityków.
Przeciwnicy tego projektu twierdzą, że Telewizja Familijna ma być wykorzystana jako narzędzie w nadchodzących wyborach prezydenckich i parlamentarnych. O wyborach prezydenckich, jeśli w to wierzyć, nie ma co mówić z uwagi na to, że nowa stacja prawdopodobnie nie zacznie nadawać wcześniej niż w pierwszym kwartale 2001 roku.
MIMO wielu niejasności, jakie wywołuje ten projekt, nie ma on praktycznie wpływu na wycenę spółek, które zamierzają się w niego zaangażować. Jedynie Prokom zanotował wczoraj spadek kursu, jednak — zdaniem obserwatorów — trudno winę zrzucać na informacje o współtworzeniu Telewizji Familijnej. Pozostałe dwie spółki: PKN i KGHM były notowane wyżej, niż we wtorek. jednakże i w tym przypadku reakcje rynku są jednoznaczne — TF nie miała na to wpływu. W przypadku KGHM Polska Miedź wzrost wartości jej walorów wyniósł 9,7 proc. Zasadniczy wpływ na takie zachowanie się inwestorów miały przede wszystkim informacje związane z planami, należącej w połowie do KGHM, Telefonii Lokalnej. Spółka, która od wczoraj posiada koncesję na świadczenie usług telekomunikacyjnych w okolicach Warszawy , do końca tego roku zamierza zainwestować w rozbudowę stacjonarnej sieci telekomunikacyjnej i usługi internetowe około 700 mln zł.