Tunezyjczycy obalili skorumpowanego prezydenta Zin Al-Abidina Ben Aliego, który przed obywatelami swojego kraju uciekł do Arabii Saudyjskiej. Willa byłego już prezydenta została natychmiast okradziona ze wszystkich pozostawionych kosztowności.
Zainteresowano się także garażem, w którym stało lśniące żółte Ferrari 599 GTB. Nasze zdumienie budzi nie samo zwrócenie uwagi na włoskie auto, bo to normalne, ale sposób w jaki postanowiono zgubę przetransportować.
Zobaczcie sami

None