Francuska spółka podaje dwa powody. Pierwszym jest list od rządu Francji z prośbą o opóźnienie transakcji w związku z zagrożeniem wprowadzenia w USA ceł na francuskie produkty. Drugim jest prośba Tiffany & Co. o przesunięcie ostatecznego terminu transakcji z 24 listopada na 31 grudnia.

Tiffany & Co. ogłosiło złożenie pozwu w stanie Delaware, w którym żąda przeprowadzenia przejęcia. Akcje spółki tanieją dwucyfrowo w handlu przedsesyjnym.
Pod koniec listopada ubiegłego roku ogłoszono, że największe w historii przejęcie w branży jubilerskiej dojdzie do skutku. LVMH zgodził się zapłacić 135 USD za każdą akcję Tiffany & Co. Oznaczało to 16,2 mld USD za spółkę i 37 proc. premii dla posiadaczy jej akcji przed przekazaniem 26 października przez Bloomberga informacji o możliwości transakcji. LVMH liczył, że akwizycja pozwoli mu zwiększyć udział w rynku do ponad 18 proc.