"To nadspodziewanie dobry debiut. Przewidywano, że kurs akcji GPW na otwarciu przekroczy cenę emisyjną dla inwestorów indywidualnych o 10 do 12 proc., tymczasem jest to 18 proc. i systematycznie pnie się do góry. Obrót jest potężny i w tej chwili przekroczył 1 mld zł (...).
Dobrym rozwiązaniem było ustalenie ceny dla inwestorów detalicznych nie wyższej niż dla instytucjonalnych. Dzięki temu mogli oni zarobić na udanym debiucie GPW, choć to zazwyczaj inwestorzy instytucjonalni dyktują ceny (...)
Prywatyzacja zawsze zwiększa przejrzystość instytucji i zainteresowanie inwestorów, GPW ma więc teraz większe szanse w regionie na kupno mniejszej giełdy bądź połączenie z większą".