Marconi jest w centrum uwagi po ofercie Cisco
Rynki strefy Pacyfiku zakończyły poniedziałkowe sesje umiarkowanymi zwyżkami. Tokijski Nikkei 225 zamknął się 0,38-proc. wzrostem. Japoński indeks zwyżkował pierwszy raz od czterech dni. Nagła aprecjacja ceny ropy, wywołana ogłoszeniem Iraku o zaprzestaniu eksportu, wywołała zwyżki cen akcji koncernów naftowych. Nippon Mitsubishi Oil Corp. zyskał blisko 5 proc. O 18,5 proc. wzrosła również cena producenta tankowców Ishii Iron Works Co.
Zwyżki sektora paliw pociągnęły za sobą branżę motoryzacyjną, która znacznie ucierpiała w końcu ubiegłego tygodnia pod wpływem wzmacniającego się jena. Spadki objęły natomiast walory instytucji finansowych. Giełdowe banki nie mogą się otrząsnąć po opublikowaniu słabych wyników. Mizuho Holdings, największy bank pod względem aktywów na świecie, stracił 1,5 proc. W Hongkongu liderami notowań okazały się również akcje rafinerii. Sinopec zyskał ponad 5 proc. Kolejny raz popytem cieszyły się akcje spółek działających na terenie Chin, zwanych red chips. Władze Chin zliberalizowały dostęp do swoich rynków, co oznacza że lokalni inwestorzy mogą kupować akcje denominowane w obcych walutach. W głębokiej bessie pogrążył się indeks na Tajwanie. Taiex przebił wsparcie na poziomie 5 tys. punktów. Inwestorzy sprzedają walory w obawie o recesję gospodarczą i w obliczu pokazu siły wojsk chińskich.
Główne rynki europejskie notowały niewielkie wzrosty. Na giełdach pozytywnie przyjęto informację, że Cisco Systems zamierza złożyć ofertę kupna brytyjskiego Marconi za kwotę 17 mld USD. Marconi, producent sprzętu telekomunikacyjnego, zyskał w trakcie sesji nawet ponad 5 proc. Podczas gdy zainteresowaniem inwestorów cieszyły się akcje sektora telekomunikacyjnego, gorzej radziły sobie papiery branży medialnej. Wartość akcji British Sky Broadcasting spadała podczas sesji ponad 2 proc., po tym jak francuski konglomerat Vivendi Universal oznajmił, że rozważa sprzedaż 23 proc. pakietu akcji BSkyB na rynku giełdowym. Tymczasem gracze interesowali się akcjami BAA. Największy operator lotnisk zyskał ponad 1 proc. po opublikowaniu 15-proc. wzrostu zysku za ubiegły rok.
Handel za oceanem rozpoczął się od wyważonych wzrostów, po tym jak szef Rezerwy Federalnej Alan Greenspan zasugerował kolejne cięcie stóp. Wzrosty ograniczyć mogą kolejne korekty wyników finansowych. Przed sesją Cypress Semiconductor ostrzegł, że jego rezultaty mogą być słabe. Nasdaq na otwarciu zyskał 0,65 proc.