Deweloperzy sprzedali w marcu 3,7 tys. mieszkań, czyli o 5 proc. więcej niż w lutym i o 10 proc. więcej w ujęciu rok do roku – wynika z danych Otodomu. Dotychczas marzec był zawsze miesiącem gorszym od lutego pod względem sprzedaży.
Najwięcej lokali trafiło do klientów w Warszawie – blisko 1,2 tys., czyli o 3 proc. więcej niż w lutym, jednak największe wzrosty miesięczne odnotowano w Katowicach (o 46 proc.) i Poznaniu (o 31 proc.). Jak zwracają uwagę eksperci Otodomu, w ujęciu kwartalnym (styczeń-marzec) widoczne są jednak spadki w porównaniu z poprzednimi trzema miesiącami.
Z marcowych danych wynika również, że nie słabnie odbudowa oferty. Deweloperzy wprowadzili do niej o 2 tys. mieszkań więcej niż sprzedali, co przełożyło się na niemal 60 tys. dostępnych lokali w siedmiu największych miastach.
– Mimo rosnącej liczby dostępnych mieszkań poprawiło się tempo sprzedaży. To efekt dobrych wyników deweloperów w marcu, które były aż o 30 proc. wyższe niż na przełomie roku. Jednak obecnie czas potrzebny na wyprzedanie oferty w siedmiu największych miastach nieco przekracza sześć kwartałów, co może sygnalizować początek nadpodaży – mówi Marcin Krasoń, ekspert rynku mieszkaniowego Otodomu.
W marcu największe, choć raczej symboliczne zmiany średnich cen zaobserwowano w Warszawie i Trójmieście (wzrost o 1 proc.), oraz w Krakowie (spadek o 0,6 proc.). W ujęciu rocznym ceny poszły w górę o kilka procent – o 3–4 proc. w Trójmieście, Łodzi, Poznaniu i Katowicach oraz o około 5 proc. w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu.