Polski rynek priorytetowy dla Maxi Zoo

Łukasz RawaŁukasz Rawa
opublikowano: 2025-05-29 15:42

Polska ma odegrać ważną rolę w planie niemieckiej sieci sklepów zoologicznych, która mówi o utrzymaniu w tym roku szybkiego tempa ekspansji.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • jakie są plany rozwoju Maxi Zoo w Europie i w Polsce
  • jakie działania podejmuje firma, aby zwiększyć efektywność operacyjną
  • jaka jest kondycja finansowa Grupy Fressnapf i co napędza jej wyniki
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Sebastian van Stiphout, tymczasowy dyrektor finansowy Grupy Fressnapf, do której należy Maxi Zoo, na ten rok zapowiada utrzymanie trzycyfrowej liczby otwarć. Wskazuje, że polski rynek to priorytetowy kierunek ekspansji sieci w nadchodzących latach. W 2025 r. nad Wisłą ma ruszyć 25 nowych lokalizacji.

W zeszłym roku Maxi Zoo uruchomiło 188 nowych sklepów, co daje w sumie ponad 2,7 tys. placówek firmy w 15 krajach – z uwzględnieniem punktów franczyzowych i udziałów mniejszościowych. Najwięcej przybyło we Francji (50), we Włoszech (43) i w Polsce (27).

Niemcy wciąż są najważniejszym rynkiem dla firmy, ale coraz silniejszą pozycję mają Włochy (20 proc. udziału w przychodach), Francja (15 proc.) oraz region alpejski – Austria i Szwajcaria (łącznie 12 proc.). Polska, choć dziś odpowiada za zaledwie 4 proc. przychodów międzynarodowych, zyskuje na znaczeniu.

Polski oddział przyspiesza

Szacuje się, że w Polsce żyje około 8 mln psów i 7 mln kotów. Wartość krajowego rynku karmy i przysmaków dla zwierząt domowych ma przekroczyć w tym roku 5 mld zł wobec 4,9 mld zł w 2024 r.

– Rozwijamy się dynamicznie. W zeszłym roku zwiększyliśmy liczbę naszych sklepów ze 118 do 145, a nasze przychody wzrosły o 25 proc. względem 2023 r. [czyli bardziej niż rynek, który wzrósł o 10 proc. - red.]. To dowód na skuteczność naszej strategii rozwoju – mówi Wojciech Kamiński, dyrektor zarządzający Maxi Zoo Polska.

Rozwój sieci idzie w parze z wdrażaniem bardziej zintegrowanego podejścia do sprzedaży. Maxi Zoo stawia na nowoczesne rozwiązania detaliczne łączące kanały zakupowe – takie jak rezerwacja online z odbiorem w sklepie czy elastyczne modele cenowe. Firma planuje szybkie wprowadzenie tych usług na większości rynków europejskich.

Akcent na e-commerce

Rozbudowywany będzie handel internetowy, który odpowiada dziś za około 13 proc. przychodów ze sprzedaży produktów Grupy Fressnapf.

Z danych YouGov wynika, że w Polsce już co piąty złoty w segmencie karmy dla zwierząt wydawany jest przez internet. W strategii Maxi Zoo wzrost tego segmentu ma być ściśle powiązany z dalszą rozbudową i usprawnianiem europejskiej sieci logistycznej.

W trakcie konferencji wynikowej Sebastian van Stiphout podkreślił, że firma chce zwiększyć dostępność towarów, skrócić czas dostaw i poprawić efektywność operacyjną. Zarząd spółki liczy, że w ten sposób podniesie poziom obsługi klienta i obniży koszty operacyjne.

Grupa Fressnapf zakończyła ubiegły rok z 5-procentowym wzrostem przychodów. Skorygowany wynik EBITDA sięgnął 342 mln EUR.

Wzrost ten był efektem m.in. ekspansji zagranicznej oraz poprawy efektywności. Istotnym wydarzeniem było sfinalizowanie przejęcia włoskiej sieci Arcaplanet.