MdM dominuje w dużych miastach

Joanna DobosiewiczJoanna Dobosiewicz
opublikowano: 2014-06-24 00:00

Większość wniosków o dopłatę z programu Mieszkanie dla Młodych składają mieszkańcy największych miast.

Od początku działania programu MdM do końca maja 2014 r. w sześciu największych miastach Polski (Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku) złożono 3834 wniosków, co stanowi 53 proc. zgłoszeń w całym kraju. Według analityków nie ma w tym nic dziwnego. — Obowiązujące w MdM regulacje od samego początku preferowały duże miejscowości — mówi Michał Krajkowski, główny analityk Domu Kredytowego Notus. Wpływ na to ma ograniczenie programu tylko do rynku pierwotnego, który istnieje przede wszystkim w aglomeracjach, w mniejszych miejscowościach praktycznie go nie ma. Problemem jest również dostępność mieszkań o powierzchni spełniającej kryteria programu. Trudności nastręczają też limity cen.

None
None

— Podobnie jak w przypadku Rodziny na Swoim, także w obecnym programie limity wyznaczane dla województw bardzo ograniczają dostępność lokali, powodując, że często tylko w stolicy województwa udaje się znaleźć nieruchomość, która kwalifikuje się do dopłaty — komentuje Michał Krajkowski.

W ciągu pięciu miesięcy 2014 r. spośród wszystkich miast najwięcej wniosków złożono w Warszawie oraz Gdańsku. W stolicy kraju o kredyt MdM ubiegało się 754 kredytobiorców, a w stolicy województwa pomorskiego 652 osoby. Natomiast przy ocenie całych województw na pierwsze miejsca wysunęły się trzy: pomorskie, mazowieckie i wielkopolskie, z których pochodziło aż 50 proc. wszystkich wniosków.