Mediatel zarzuca wędkę na grupy etniczne

Katarzyna Latek
opublikowano: 2008-04-28 00:00

To był rekordowy kwartał dla Mediatela, który kończy porządki i sypie nowymi pomysłami biznesowymi jak z rękawa.

Operator uruchomi MVNO dla Wietnamczyków i Ukraińców

To był rekordowy kwartał dla Mediatela, który kończy porządki i sypie nowymi pomysłami biznesowymi jak z rękawa.

Mediatel, który kupił w ostatnich miesiącach Elteriksa, eTela i Premium Internet, wypracował nowy sposób działania.

— Udało nam się stworzyć strukturę, nie powielającą administracji i stanowisk. Na razie spółki z grupy formalnie będą działały niezależnie, ale w rzeczywistości tworzą jeden organizm — mówi Marcin Kubit, który od lutego kieruje Mediatelem.

Prezes dodaje, że jest bardzo zadowolony z wyników pierwszego kwartału.

— To będzie najlepszy kwartał pod względem przychodów w historii spółki — zapowiada Marcin Kubit.

Niezłe wyniki udało się wypracować, choć eTel i Premium Internet były konsolidowane dopiero odpowiednio od lutego i końca marca.

Pięć w jednym

Po porządkach przyszedł czas na nowe pomysły. Jednym z nich jest własne data center.

— Obecnie nasz sprzęt ulokowany jest w pięciu różnych miejscach. Chcemy go przenieść do jednej lokalizacji, którą będziemy udostępniać różnym firmom — także konkurencyjnym, jeśli będą zainteresowane — mówi Marcin Kubit.

Spółka negocjuje obecnie zakup nieruchomości, który ma zostać sfinalizowany w czerwcu. Wydatki na data center mają wynieść od 6 do 8 mln zł w ciągu dwóch lat.

Kolejnym posunięciem Mediatela będzie uruchomienie usług wirtualnego operatora na platformie giełdowego MNI. Prezes ujawnia, do kogo będą skierowane usługi komórkowe.

— Będzie to pierwszy operator wirtualny, skierowany do grup etnicznych — zapowiada prezes.

Skąd taka decyzja? Należący do grupy Elterix oferuje usługę TelePin — prepaid do tanich rozmów stacjonarnych. Z usługi skorzystało już 200 tys. osób. Są to głównie przebywający w Polsce cudzoziemcy — Ukraińcy i Wietnamczycy. Mediatel chce do nich dotrzeć z ofertą komórkową. Zarówno reklama, marketing, jak i obsługa klienta prowadzona będzie w językach grup docelowych.

Z myślą o przejęciach

Trzecim pomysłem zarządu jest wyjście z ofertą telekomunikacyjną na Ukrainę. Mediatel wyłonił już dwóch tamtejszych operatorów, których mógłby przejąć. Jedna z transakcji powinna zostać przeprowadzona jeszcze w tym roku.

— To bardzo perspektywiczny rynek. Na Ukrainie lokuje się coraz więcej zagranicznych firm, w tym np. duże instytucje finansowe. Są przyzwyczajone do nowocześniejszych usług telekomunikacyjnych, niż są w stanie zaoferować im miejscowe firmy — mówi Marcin Kubit.

Operator chce też wzmocnić pozycję na polskim rynku detalicznym. Może to zrobić przez przejęcia. Prezes precyzuje, że spółka jest zainteresowana przejmowaniem firm, które dysponują własną bazą klientów lub mają wyjątkową ofertę.

— Nie interesuje nas bardzo tania oferta dla każdego — typu internet za darmo. Wolimy jasno określić grupę docelową i dla niej świadczyć usługi —wyjaśnia prezes Mediatela.