Meksyk stawia na turystykę

Tadeusz StasiukTadeusz Stasiuk
opublikowano: 2013-06-25 14:43

Branża turystyczna, która obecnie jest piątym pod względem wielkości źródłem dochodów dla Meksyku, ma stać się jeszcze ważniejsza dla tamtejszej gospodarki, informuje Bloomberg powołując się na rządowe dokumenty.

Do końca administracji prezydenta Enrigue Pena Niesto, który ma nastąpić w 2018 r. udział turystyki w PKB Meksyku ma zwiększyć się o 100 punktów bazowych do 9,4 proc. Dałoby to temu sektorowi awans na trzecie miejsce.

„Trend wzrostowy dla branży, w której zatrudnienie znajduje około 7 mln osób, będzie napędzany zwiększoną liczbą odwiedzających spoza Ameryki Północnej i lepszymi udogodnieniami dla turystów” – ocenia Claudia Ruiz Massieu, meksykańska minister turystyki.

W 2012 r.  turystyka wygenerowała ponad 12,7 mld USD przychodów walutowych Meksyku, wynika z raportu JPMorgan Chase, co oznacza 10-,5-proc. wzrost w stosunku do roku poprzedniego. Ogółem, jak szacuje Bank Światowy, druga pod względem wielkości gospodarka Ameryki Łacińskiej odnotowała w minionym roku 24 mln odwiedzających ten kraj, co dało dynamiką wzrostu na poziomie 2,6 proc.

W ujęciu globalnym liczba odwiedzających w 2012 r. wzrosła o 4 proc. i po raz pierwszy przekroczyła 1 mld turystów. W przypadku tzw. krajów rozwijających zwiększyła się o 4,1 proc, podczas gdy dla rozwiniętych gospodarek o 3,6 proc. , wynika z raportu World Tourism Organization.

Na inwestycje infrastrukturalne, w tym związane z sektorem turystycznym Meksyk zamierza przeznaczyć w tym roku 310 mld pesos (23,3 mld USD), z czego 187 mld pesos w drugiej połowie roku.