Czeski miliarder Daniel Kretinsky oraz jego słowacki partner Patrik Tkac zaproponowali 16 EUR za każdą zwykłą akcję Metro i 13,80 EUR za akcję uprzywilejowaną. W piątek na zamknięciu sesji za akcję zwykłą płacono 15,55 EUR, a za akcję uprzywilejowaną 13 EUR.
Władze Metro, niegdyś jednego z największych detalistów na świecie, poradziły akcjonariuszom nie podejmować na razie żadnej decyzji dopóki nie będą znane wszystkie szczegóły oferty . Największy z nich, Haniel Finance Deutschland GmbH, właściciel pakietu 15 proc., już jednak ogłosił, że popiera ofertę.
Kretinsky ma już 10,9 proc. niemieckiej spółki. Wraz z Tkacem zapowiedzieli zamiar zmiany jej organizacji, dokończenia sprzedaży należącej do niej marki Real oraz przekształcenie Metro w spółkę działającą jedynie w handlu hurtowym.