MFO niemal podwoiło zyski

Zbigniew Kazimierczak
opublikowano: 2025-09-25 16:33

Producent profili stalowych już czuje ożywienie gospodarcze. Wraz z zyskami rośnie też kurs akcji

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

W pierwszym półroczu zysk netto MFO podskoczył o 90 proc. do 7,8 mln zł, przy 9-procentowym wzroście przychodów do 340 mln zł.

- Okres ten przyniósł odbicie operacyjne i handlowe, a także potwierdził skuteczność podejmowanych przez nas działań strategicznych - mówi Tomasz Mirski, prezes zarządu.

Kłopoty to już wspomnienie

Rynek optymistycznie przyjął raport MFO, podczas czwartkowej sesji kurs zwyżkował w pewnym momencie nawet o 8,6 proc. do 36,50 zł. Wyniki potwierdzają, że wiodący producent profili stalowych w Polsce, będący liczącym się graczem w Europie i na świecie, wychodzi na prostą. Jeszcze w 2023 r. spółka wykazała ponad 14 mln zł straty.

Szczególną dynamikę wzrostu MFO odnotowało w segmencie profili spawanych, których sprzedaż zwiększyła się w ciągu roku o 31 proc.

- To jest efekt coraz większego potencjału produkcyjnego dzięki oddaniu do użytku zakładu produkcyjnego w Boryszewie - wyjaśnia prezes.

Tomasz Mirski podkreśla, że w spółce czuć już ożywienie gospodarcze, co pozwoliło zwiększyć wolumeny sprzedaży i poprawić rentowność.

- Odnotowaliśmy również wzrost udziału rynków eksportowych - dodaje prezes.

To efekt stopniowego ożywienia popytu zwłaszcza na rynku niemieckim. W pierwszej połowie roku eksport MFO wyniósł 166 mln zł, czyli prawie połowę łącznych przychodów.

A ma być jeszcze lepiej

Prezes na razie ożywienie gospodarcze określa jako nieznaczne. Ale ma być lepiej.

- Oznaki wyraźniejszego ożywienia mogą pojawić się pod koniec 2025 r., choć raczej w sposób stopniowy niż skokowy - szacuje Tomasz Mirski.

Portfele zamówień MFO utrzymują się na stabilnym poziomie, co jest pozytywnym sygnałem dla branży.

- Wraz z oczekiwaną poprawą warunków kredytowych i wzrostem aktywności w segmencie budownictwa przemysłowego oraz komercyjnego spodziewamy się stopniowej poprawy popytu - dodaje prezes.

W oczekiwaniu na lepszą koniunkturę MFO rozwija się też organicznie. Oprócz uruchomienia nowego zakładu spółka zgodnie z planem wybudowała własną bocznicę kolejową, realizującą dostawy surowca.

- Inwestycja ta istotnie zwiększy nasze moce produkcyjne, poszerzy portfolio produktowe, zwiększy dywersyfikację branżową i poprawi logistykę dostaw - twierdzi prezes.

W spółce trwa równolegle cyfryzacja działów: handlowego i operacyjnego, które zyskają też wsparcie AI.