Akcje Microsoftu drożeją w handlu przedsesyjnym o 8,25 proc. Popyt na nie wywołały opublikowane w środę po zakończeniu sesji giełdowej wyniki kwartalne spółki, które okazały się lepsze niż prognozowali analitycy. Skorygowany zysk na akcję wyniósł 3,65 USD przy przychodach 76,4 mld USD. Oczekiwano 3,37 USD zysku na akcję i 73,89 mld USD przychodów.
Microsoft wchodząc na giełdę w marcu 1986 roku wyceniany był na 780 mln USD. W grudniu 1998 roku, dzięki dominacji na rynku oprogramowania komputerów osobistych, wycena spółki sięgała już 100 mld USD. Rok później, w szczytowym momencie bańki dotkomów, wartość rynkowa Microsoftu sięgała 620 mld USD, co dawało mu wtedy status najwyżej wycenianej spółki na świecie. Pęknięcie bańki skorygowało kapitalizację Microsoftu w latach 2002-2007 do ok. 250 mld USD. Rozwój i wzrost popularności chmury obliczeniowej pozwolił spółce osiągnąć wycenę 500 mld USD w styczniu 2017 roku. W kwietniu 2019 roku Microsoft jako druga spółka po Apple osiągnął 1 bln USD kapitalizacji. Wymuszony przez pandemię wzrost popytu na oferowane przez Microsoft usługi w chmurze Azure i aplikację do wideokonferencji Teams przełożył się na wzrost wyceny spółki do 2 bln USD w czerwcu 2021 roku. Udział Microsoftu w boomie na sztuczną inteligencję pomógł w osiągnięciu przez spółkę wartości 3 bln USD w styczniu 2024 roku.