Na 26 maja zostało zwołano walne zgromadzenie Narodowego Funduszu Inwestycyjnego Midas, kontrolowanego przez znanego biznesmena Romana Karkosika. W porządku obrad jest tylko jeden istotny punkt: zmiany w składzie rady nadzorczej. Konkretnie chodzi o powołanie nowych członków.
To konieczne, ponieważ obecnie rada nie może funkcjonować. Po niedawnej rezygnacji dwóch osób liczy tylko trzech członków, a prawne minimum to pięciu.
"Zaistniała obiektywna konieczność powołania dwóch członków rady nadzorczej celem zapewnienia możliwości prawidłowego funkcjonowania tego organu funduszu" — napisał zarząd w uzasadnieniu do projektów uchwał na walne zgromadzenie.
Miejsce w radzie zwolnił wcześniej Mirosław Kutnik (wiceprzewodniczący) i Krzysztof Jeznach (sekretarz), nie podając przyczyn rezygnacji. Obaj nadzorcy należą do zaufanego kręgu współpracowników Romana Karkosika i zasiadają w radach nadzorczych wielu kontrolowanych przez niego spółek.
Skąd te zmiany i kto zastąpi dotychczasowych nadzorców?
— Bez komentarza — ucina Ewa Bałdyga, rzeczniczka prasowa Romana Karkosika.
Wokół Midasa jest ostatnio głośno, ponieważ rynek chętnie spekuluje na temat możliwej współpracy operacyjnej i kapitałowej pomiędzy telekomunikacyjnym biznesem Karkosika (czyli spółką Centernet z grupy Midasa) a rozległym imperium firm Zygmunta Solorza-Żaka. Biznesmeni nawiązali już współpracę finansową. Tydzień temu kojarzona z Zygmuntem Solorzem-Żakiem spółka Aero2 pożyczyła Midasowi 20 mln zł. Czas na przedstawicieli w nadzorze?
