Miesięczniki: liczą się sprzedaż i prestiż

MIM
opublikowano: 2007-11-12 00:00

Rynkiem magazynów biznesowych, wyjąwszy wydawnictwa niszowe, rządzą dwa tytuły: „Forbes” i „Manager Magazin”.

Rynkiem magazynów biznesowych, wyjąwszy wydawnictwa niszowe, rządzą dwa tytuły: „Forbes” i „Manager Magazin”.

Pod względem czytelnictwa wśród kadry menedżerskiej idą łeb w łeb. Z badań PRO MB SMG/KRC za listopad 2006 r. i czerwiec 2007 r. wynika, że ten drugi, z wynikiem 9,5 proc., tylko o 0,5 proc. wyprzedza konkurenta, ale to tylko różnica w granicach błędu statystycznego. Większą sprzedaż (rozpowszechnianie płatne razem) ma, według danych ZKDP, „Forbes” (w lipcu br. niemal 43 tys. egz., o ponad 8 tys. więcej niż konkurent). Za to „Manager Magazin” może się pochwalić większym wzrostem sprzedaży w tym roku (do lipca) — wyniósł on niemal 3 tys. egz., gdy „Forbesa” około 1100 egz.

5 listopada do walki o ten rynek włączył się „Businessman.pl”. Jego wydawca — Migut Media Group — twierdzi, że w nakładzie 70 tys. egz. Czy reaktywacja znanej na rynku marki („Businessman Magazine” upadł dwa lata temu) się powiedzie, trudno zgadnąć. W każdym razie konkurenci są sceptyczni.

— Dla mnie to raczej biuletyn klubu pana Miguta [wydawca „Businessman.pl” — przyp. red.] niż rosnąca konkurencja, ale dobrze, że na rynku pojawił się „ten trzeci” — mówi Jerzy Karwelis, wydawca „Forbesa”.

— To tytuł adresowany do zupełnie innego segmentu niż my, „Forbes” czy HBR. W środowisku padają sugestie, że bardziej adekwatną nazwą byłby dla niego „Businessman. pr”— stwierdza z kolei Dorota Goliszewska, redaktor naczelna „Manager Magazin”.

Na rynku miesięczników biznesowych osobne miejsce wywalczył sobie „Harvard Business Review Polska” (HBR). Chce uchodzić za najbardziej elitarny tytuł biznesowy i taki też ma zasięg: według danych wydawcy, pismo miewa na swoim biurku około 6 tys. menedżerów.

Maria Bielecka, media manager MPG, uważa jednak, że na rynku magazynów biznesowych wciąż jest miejsce na nowe tytuły. Tyle że zainteresowanie reklamodawców wzbudzają jedynie te, które oprócz monitorowanego nakładu mogą się pochwalić wysoką sprzedażą i prestiżową marką.