Mikrofirmy znikają z rynku

Sylwia WedziukSylwia Wedziuk
opublikowano: 2012-10-10 00:00

Coraz więcej firm jednoosobowych upada.

KUKE prognozuje, że w całym br. może być ich 203, jeżeli tempo wzrostu gospodarczego w tym roku obniży się do 2,6 proc., a wskaźnik rentowności obrotu netto firm spadnie do 3,6 proc. To oznacza wzrost o 66,4 proc. w stosunku do 2011 r., kiedy poległo 122 jednoosobowych przedsiębiorców. W przypadku spółek prawa handlowego działalność na drodze prawa upadłościowego i naprawczego zakończą 702 firmy, czyli o 17,4 proc. więcej w stosunku do ub.r., kiedy było ich 598. W związku z tym w całym br. liczba upadłości może przekroczyć 900 i wynieść ok. 905. A to ponad jedną czwartą więcej niż jeszcze rok wcześniej. Największej liczby upadłości należy spodziewać się w pierwszej połowie przyszłego roku, kiedy hamowanie gospodarki osiągnie szczyt. Potem może być lepiej.

203 Tyle firm prowadzonych w formie jednoosobowej działalności gospodarczej może upaść w całym br.

66,4% Z takim wzrostem upadłości firm jednoosobowych możemy mieć do czynienia w br. w stosunku do 2011 r.