MŁ: Era GSM łamie prawo
CZAS NA ZMIANY: Maciej Srebro, minister łączności, zakazując Erze świadczenia nowej usługi, przyznał, że trzeba w tym zakresie zmienić polskie prawo. fot. BS
Ministerstwo Łączności zwróci się do Ery GSM o zaprzestanie świadczenia telefonicznych połączeń międzynarodowych przez sieć Internetu. Niewykluczone, że operator odwoła się od tego postanowienia.
Państwowa Inspekcja Telekomunikacyjna i Pocztowa zakończyła kontrolę w Polskiej Telefonii Cyfrowej (operatorze sieci Ery GSM). Zdaniem urzędników resortu i PITiP, spółka złamała prawo uruchamiając międzynarodowe połączenia telefoniczne z wykorzystaniem Internetu.
— Era złamała warunki koncesji, dlatego musi zaprzestać świadczenia nowej usługi. Jeśli nie zastosuje się do naszych postanowień, zostanie ukarana — mówi Maciej Srebro, minister łączności.
Szef resortu nie chciał ujawnić, jakie kary może wymierzyć operatorowi. Najbardziej surowa to odebranie koncesji, ale w takie zakończenie nikt chyba nie wierzy.
— Czekamy na oficjalne stanowisko resortu. Wówczas podejmiemy decyzję, czy odwołamy się od nie, czy zrezygnujemy ze świadczenia tej usługi — twierdzi Robert Niczewski, rzecznik Ery GSM.
Pewne jest również, że jeśli spółka złoży odwołanie do sądu, to automatycznie nie zrezygnuje z łączenia rozmów międzynarodowych przez Internet. Do uruchomienia podobnej usługi przygotowani są także Plus GSM i Centertel.
— Mieliśmy wątpliwości natury prawnej oraz dotyczące jakości takich połączeń, dlatego nie uruchomiliśmy tej usługi — mówi Ryszard Woronowicz z Plus GSM.
Minister Łączności zaprosił wszystkich operatorów do dyskusji na temat możliwości uregulowania prawnego tego problemu. TS