Potrzeby inwestycyjne są duże, ale od czego są akcjonariusze. Giełdowy ML System, który korzysta na fotowoltaicznej hossie, zamierza w ciągu czterech lat zainwestować ponad 200 mln zł w produkcję szyb fotowoltaicznych z powłokami kwantowymi. Spółka, która w 2018 r. pozyskała z oferty publicznej 36,4 mln zł, teraz będzie przeprowadzać w trybie bezprospektowym emisje skierowane do dużych inwestorów (tzw. inwestorów kwalifikowanych lub takich, którzy deklarują zakup akcji za co najmniej 100 tys. EUR). W piątek walne zgromadzenie zgodziło się na emisję 730 tys. akcji. Mają trafić do inwestorów „w najbliższych dniach”. Kolejne walne ma być zwołane najpóźniej we wrześniu i zdecydować o emisji następnych akcji — tak by w ramach obu procedur do inwestorów trafiło maksymalnie 21 proc. podwyższonego kapitału.

— Naszym celem jest osiągnięcie pozycji globalnego dostawcy produktów fotowoltaicznych bazujących na technologii kropek kwantowych, w szczególności szkła fotowoltaicznego dla obiektów architektonicznych i sektora automotive. W 2024 r. zakładamy przekroczenie wartości 400 mln zł przychodów ze sprzedaży przy atrakcyjnej rentowności biznesu — mówi Dawid Cycoń, prezes ML System.
Od początku roku notowania ML Systemu wzrosły o 225 proc., a spółka jest teraz wyceniana na GPW na 470 mln zł. W pierwszym kwartale jej przychody wyniosły 19,7 mln zł (wzrost o 26 proc.) przy 1,4 mln zł zysku netto. Po 35,4 proc. akcji spółki mają założyciele: Dawid Cycoń i Edyta Stanek, szefowa rady nadzorczej.