Od 1 lipca lotnisko w Modlinie znów będzie mogło obsługiwać duże samoloty pasażerskie. Zostało zamknięte w grudniu ubiegłego roku, bo na pasie startowym pojawiły się spękania. Wykonawca pasa, firma Erbud, twierdziła, że winne były środki chemiczne do jego odladzania. Władze lotniska zaznaczały, że spękania pojawiły się już rok wcześniej, gdy żadnych środków nie stosowano. Lotnisko jest gotowe, ale tani przewoźnicy, dla których zostało zbudowane za ponad 450 mln zł, nie spieszą się z powrotem. Ryanair zostanie na Lotnisku Chopina do września, a Wizz Air, który mówił o końcu października, zapowiada negocjacje.
Modlin czeka na samoloty
opublikowano: 2013-06-26 00:00
Ważna data