MOL rozmawia z PKN

Paweł Janas
opublikowano: 2003-09-04 00:00

Węgierski MOL to jeden z trzech kandydatów do tworzenia z Orlenem regionalnego koncernu paliwowego. Współpraca z Węgrami już nabiera rumieńców.

Potwierdziły się nasze wczorajsze informacje, że PKN Orlen próbuje nakłonić węgierski koncern MOL do wspólnego startu w przetargu na rumuńską firmę naftową SNP Petrom. Jak ustaliła agencja ISB, MOL dopuszcza udział w tym przetargu w konsorcjum z innym dużym regionalnym koncernem, którym może być PKN Orlen.

— Węgrzy prowadzą obecnie rozmowy z potencjalnymi partnerami, wśród których jest płocka spółka. Ostateczny termin na złożenie listu intencyjnego upływa 19 września — mówi Daria Kulińska, odpowiedzialna za komunikację regionalną w MOL.

Pod koniec sierpnia rząd rumuński ogłosił przetarg na 33,4 proc. akcji Petromu. Nabywca będzie też zobowiązany do zakupu nowej emisji i zwiększenia zaangażowania do 51 proc. walorów. Wpływy z prywatyzacji mają przynieść rumuńskiemu Skarbowi Państwa ponad 1 mld USD.

PKN rozważa też złożenie wraz z MOL oferty na czeski Unipetrol.

— Zarząd Orlenu ma dwa tygodnie, by zdecydować o udziale w tych dwóch przetargach. Mamy środki, by wziąć w nich udział teraz, czy w przyszłym roku — powiedział ISB Zbigniew Wróbel, prezes PKN.

Współpraca z MOL ma być elementem tworzonego przez Orlen projektu budowy regionalnego koncernu. Do końca września spółka z Płocka ma przedstawić odpowiedni projekt resorowi skarbu, a według prezesa Wróbla, Orlen rozmawia w tej sprawie zarówno z MOL i austriackim OMV, jak i z greckim Hellenic Petroleum.

Tymczasem Jan Kulczyk, znaczący udziałowiec PKN, zadeklarował wczoraj, że rozważa zwiększenie zaangażowania w płocką spółkę i zdecydowanie popiera jej obecny zarząd.