Moneyback is back

Eugeniusz TwarógEugeniusz Twaróg
opublikowano: 2014-01-17 00:00

Choć interchange czeka drastyczny spadek, banki nie przestały fundować nagród pieniężnych za aktywne posługiwanie się kartą.

Wydawało się, że spadek interchange wykończy programy rabatowe dające zwrot na konto bankowe określonego procentu wydatków dokonanych kartą.

Moneyback, bo tak nazywa się ten mechanizm, jest co prawda znacznie uboższy, niż bywało w przeszłości, ale tu i ówdzie można jeszcze natrafić na interesujące oferty, na których rocznie można zarobić kilkaset złotych. BZ WBK promuje obecnie konto „1,2,3” oraz kartę kredytową, dające, przynajmniej teoretycznie, zwrot 940 zł (netto, czyli po odjęciu kosztów) rocznie. Rachunek można wykorzystać do oszczędzania na — nomen omen — rachunkach. Bank przeleje z powrotem 1 proc. wydatków na gaz, 2 proc. na energię elektryczną i 3 proc. na internet, TV, telefon.

Miesięcznie maksymalnie do 25 zł. Rocznie zaoszczędzimy 300 zł. Konto jest bezpłatne, jeśli co miesiąc będziemy przelewać na nie minimum 2 tys. zł. W przeciwnym wypadku kosztuje aż 20 zł. Karta Mastercard Supri też jest warunkowo darmowa — trzeba wydać nią miesięcznie minimum 500 zł albo zapłacimy 5 zł. Bezwarunkowo płatna jest natomiast karta kredytowa — 10 zł miesięcznie, czyli 120 zł rocznie.

W zamian daje ona dostęp do ciekawego programu moneyback: 1 proc. zwrotu za zakupy w sklepach spożywczych, 2 proc. za wydatki na stacjach paliwowych i 3 proc. za rachunki w restauracjach i fast foodach. Nie więcej niż 63,33 zł miesięcznie i 760 zł rocznie.

Po zsumowaniu rocznie można wycisnąć z konta i karty 940 zł. Jest to kwota raczej teoretyczna, bo żeby dostać taki zwrot kartą, trzeba wydawać 3050 zł miesięcznie i opłacać rachunki za 1420 zł.

Suma małych oszczędności

W Aliorze konto rozsądne daje prawo do 5-procentowego zwrotu za zakupy spożywcze. Netto, po odliczeniu kosztów rocznie, może to być 345 zł. Płacąc za zakupy internetowe kartą, do konta osobistego w Alior Sync zwrot wyniesie 200 zł rocznie. W Eurobanku można liczyć na 0,5 proc. od wszystkich wydatków kartą do konta classic — 708 zł netto.

Turbokarta Santander Consumer Bank daje rocznie 108 zł zwrotu za zakupy na stacjach paliw i 120 zł w innych punktach handlowych. Karta jest za darmo przy saldzie powyżej 1 tys. zł miesięcznie. W przeciwnym wypadku kosztuje 3,9 zł. W przypadku Autokarty Gold Banku BPH money back wynosi 760 zł rocznie (koszt karty 190 zł jest zerowany po osiągnięciu 5 tys. zł salda w pierwszych trzech okresach rozliczeniowych). Bank ma też od niedawna w ofercie kartę „fair”, która w pierwszym roku daje 1-procentowy moneyback, a w trzecim — 3 proc. za wydatki (oprócz spożywczych, paliwa i aptek). Roczny limit to 300 zł. Koszt karty 6 zł (600 zł obrotów miesięcznie zwalnia z opłaty).