Montagu kupuje IAI od MCI

Marcel ZatońskiMarcel Zatoński
opublikowano: 2025-07-25 17:27

Największy krajowy dostawca systemów do prowadzenia e-sklepów trafi pod skrzydła globalnego funduszu Montagu. Giełdowe MCI, sprzedające 51 proc. akcji, zarobi na tym prawie 470 mln zł.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Głównego akcjonariusza w tym roku zmienił już giełdowy Shoper, a teraz do nowego właściciela trafi jego największy konkurent, czyli IAI, oferujący systemy do prowadzenia e-sklepów pod marką IDoSell.

W piątek po sesji giełdowej MCI Capital ogłosiło, że zawarło przedwstępną umowę sprzedaży IAI z globalnym funduszem private equity Montagu. Do MCI, które ma 51 proc. akcji IAI, wpłynie ok. 469,3 mln zł netto, co oznacza, że cała transakcja jest warta ok. 1 mld zł.

– Zaangażowanie w grupę IAI było dla nas doskonałym przykładem realizacji naszej strategii inwestycyjnej – poprzez aktywne wsparcie w rozwoju organicznym i akwizycjach udało się zbudować lidera rynku SaaS dla e-commerce w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. To udany przykład sukcesji właścicielskiej i dobrej współpracy funduszu z założycielami spółki w zakresie szybkiej budowy wartości, która została doceniona przez inwestorów – mówi Tomasz Czechowicz, założyciel i partner zarządzający MCI, cytowany w komunikacie spółki.

MCI było inwestorem IAI od siedmiu lat. Za pakiet kontrolny w 2018 r. zapłaciło 140 mln zł. Fundusz chwalił się, że w okresie jego inwestycji skala działalności IAI znacząco wzrosła. Firma jest największym pod względem GMV (gross merchandise value, czyli łączny obrót w obsługiwanych e-sklepach) dostawcą SaaS dla rodzimej branży - obsługuje blisko 10 proc. całego handlu internetowego w Polsce, a obroty jej klientów przekraczają 20 mld zł.

W transakcji akcje IAI sprzedają również założyciele spółki - Paweł Fornalski, do którego należy 35-procentowy pakiet, oraz Sebastian Muliński. Spółka, która w chwili wejścia MCI generowała ok. 50 mln zł przychodów, teraz jest ponad cztery razy większa. Poza Polską działa na Węgrzech, gdzie w 2021 r. przejęła lidera rynku, spółkę ShopRenter.

- W 2024 r. przychody urosły w tempie znacznie powyżej 20 proc., a marża EBITDA do przychodów netto na rynku polskim przekroczyła 50 proc. - mówi Michał Paschalis-Jakubowicz, prezes IAI. Spodziewamy się, ze w tym roku przychodowo urośniemy o ok. 20 proc. Na poziomie rentowności wzrost będzie jeszcze wyższy i podniesie EBITDA w okolice blisko 90 mln zł, bo cechą charakterystyczną biznesów w modelu SaaS jest to, że na etapie skalowania biznesu baza kosztowa nie rośnie tak szybko jak przychody - mówił kilka miesięcy temu w PB Michał Paschalis-Jakubowicz, prezes IAI.

Na transakcję będzie się jeszcze musiał zgodzić UOKiK. MCI zapowiada, że ostateczny termin na uzyskanie zgody - i finalizację umowy - został ustalony na 30 kwietnia przyszłego roku.

W PB pisaliśmy ostatnio, że transakcją była zainteresowana również giełdowa grupa cyber_Folks, która w lutym tego roku formalnie przejęła 49,9 proc. akcji Shopera za 0,55 mld zł, ale ostatecznie wycofała się z licytacji. W połowie lipca - nie ujawniając nazw - Jakub Dwernicki, prezes i znaczący akcjonariusz cyber_Folksa, a od kilku miesięcy również szef Shopera, mówił w PB o tym, że zrezygnował z dużej akwizycji w polskiej branży ze względu na zbyt wysokie, jego zdaniem, oczekiwania sprzedającego.

- Rozważaliśmy akwizycję dużego podmiotu działającego w segmencie enterprise z myślą o przyspieszeniu rozwoju oferty dla dużych sklepów internetowych. Analizowaliśmy m.in. synergie operacyjne, potencjał integracyjny oraz czas wejścia na rynek z nowymi funkcjonalnościami. Postanowiliśmy jednak zrezygnować z tej akwizycji - mówił Jakub Dwernicki.

Tymczasem Montagu, które kupuje IAI, było już aktywne na polskim rynku, choć w zupełnie innej branży. W 2011 r. za ponad 1,7 mld zł kupiło od grupy Orange (formalnie działającej jeszcze wtedy pod szyldem Telekomunikacji Polskiej) spółkę Emitel, czyli operatora operatora infrastruktury radiotelekomunikacyjnej.

Inwestycja nie trwała jednak długo - spółką zainteresowane były fundusze infrastrukturalne, więc niespełna trzy lata później Montagu sprzedało ją amerykańskiej Alindzie, inkasując - nieoficjalnie - ok. 3,5 mld zł.