Jak polski mały biznes finansuje swoją działalność i z czym ma największe problemy? Postanowiła to sprawdzić Agencja Rozwoju Innowacji (ARI), przepytując w styczniu ponad 600 właścicieli i menedżerów mikro-, małych i średnich firm z całej Polski. Wnioski z raportu? Przedsiębiorcy nie chcą szarżować i są coraz bardziej powściągliwi w swoich planach.



Skąd MSP bierze kapitał
Teraz najpopularniejszym źródłem finansowania zewnętrznego są kredyty, z których korzysta trzech na czterech przedsiębiorców. Wzięcie ma też leasing (w ostatnim roku skorzystało z niego 43 proc. badanych) oraz dotacje, które są źródłem finansowania dla co czwartej firmy. I to właśnie z dotacjami przedsiębiorcy wiążą największe nadzieje na przyszłość — z tej formy finansowania zamierza korzystać największa liczba firm. Kredyt jest dopiero na drugim miejscu. Skąd odejście od tego instrumentu?
Bezsprzeczną zaletą dotacji jest jej bezzwrotny charakter.
— Większe zainteresowanie dotacjami unijnymi wynika z coraz mniejszej skłonności przedsiębiorców do podejmowania ryzyka, jakim jest spłata zaciągniętego kredytu. Ale warto zauważyć, że firmy coraz częściej rozważają pozyskanie inwestora zewnętrznego, który też nie będzie wymagał od nich zwrotu wniesionego kapitału. W ubiegłym roku blisko 2 proc. badanych firm skorzystało z takiej możliwości, w tym liczba ta zwiększy się i wyniesie 3,5 proc. — zwraca uwagę Szymon Gawryszczak, prezes ARI. Coraz niższe są też kwoty, jakie przedsiębiorcy pozyskują na finansowanie działalności. Z finansowania większego niż 1 mln zł skorzystało 8 proc. firm, aż o 20 proc. mniej niż w 2011 r. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest koniec boomu inwestycyjnego. I nic nie wskazuje na to, aby w najbliższych miesiącach sytuacja miała się zmienić. Aż 80 proc. firm zamierza pozyskać od 10 tys. do pół miliona zł — jedynie co dziesiąty przedsiębiorca będzie się starać o kwotę powyżej miliona złotych.
Na innowacje czy na przetrwanie
Na co pójdą te pieniądze? Najczęściej na zakup wyposażenia i narzędzi, ale najbardziej zwraca uwagę bardzo duży wzrost zainteresowania firm innowacjami. Do tej pory fundusze na nie przeznaczał co dziesiąty przedsiębiorca, w tym roku zamierza to robić już co trzeci.
— Chęć udoskonaleń i zwiększenia konkurencyjności firmy przez przedsiębiorców pokazuje, że coraz częściej zdają sobie oni sprawę z konieczności wprowadzania zmian, by móc przetrwać na dynamicznie zmieniającym się rynku — komentuje Szymon Gawryszczak. Badanie pokazuje jeszcze jedną tendencję w sektorze MSP. Coraz więcej firm ma problem z finansowaniem bieżącej działalności i zadłuża się, aby przywrócić płynność finansową. Pieniądze na ten cel należą do najczęściej pozyskiwanych — w ubiegłym roku potrzebowało ich 38 proc. przedsiębiorców, w tym na ratowanie płynności fundusze zamierza przeznaczyć aż 35 proc. badanych. Firmy narzekają na duże trudności w pozyskiwaniu finansowania. Najczęściej doskwierają im skomplikowane procedury uzyskania kapitału (53,1 proc.) i wysokie koszty jego uzyskania (43,7 proc.). Barierą jest też duża liczba wymaganych zabezpieczeń (38,5 proc.).