Muli ma apetyt na Krotoszyn

Paweł Mazur
opublikowano: 2000-09-26 00:00

Muli ma apetyt na Krotoszyn

Do finalizacji transakcji powinno dojść jeszcze w tym roku

PONAD POPRZECZKĘ: Zdaniem Marka Jakubiaka, wiceprezesa Browaru Krotoszyn, bez względu na to, kto zostanie jego przyszłym właścicielem, powinien on corocznie zwiększać sprzedaż znacznie powyżej średniej osiąganej przez całą branżę. fot. Małgorzata Pstrągowska

Zakupem browaru Krotoszyn, jednego z najbardziej dynamicznych małych zakładów piwowarskich, zainteresowana jest firma Muli. Do tej pory spółka rozlewała jego piwo w puszki. Browar jest jednak także na celowniku zachodnich inwestorów.

Jeszcze w tym roku może dojść do sprzedaży Browaru Krotoszyn, należącego do firmy Porion. Jej właściciele już kilka miesięcy temu zadeklarowali wyjście z piwnej inwestycji.

Kto pierwszy, ten lepszy

— Zainteresowanie zakupem browaru wyrażają inwestorzy branżowi z Niemiec, Francji i Kanady. Kandydatami do zainwestowania w naszą spółkę są też zachodnie konsorcja bankowe. Chcemy jeszcze w tym roku doprowadzić do finalizacji transakcji. O tym, kto kupi nasz browar, zadecyduje czas. Zależy nam na inwestycjach przyszłego inwestora w ten zakład, co podniosłoby jego wartości jako regionalnego producenta piwa — mówi Marek Czajkowski, prezes spółki Porion.

Nie chce ujawnić, na ile został wyceniony zakład. Można się spodziewać, że w grę wchodzi kwota kilkunastu milionów złotych.

Według nieoficjalnych informacji, najpoważniejszym kandydatem do zakupu krotoszyńskiego browaru jest jednak szczecińska spółka Muli, która współpracuje z Krotoszynem rozlewając jego piwo w puszki. W samej firmie nikt nie chciał udzielić informacji na temat ewentualnego zakupu czy też działalności samego podmiotu. Krotoszyński browar jest w stanie produkować do 250 tys. hl piwa rocznie.

— Inwestując w Krotoszyn około 2 mln zł, które pozwolą na modernizację warzelni i dokupienie kilku tankofermentorów, można zwiększyć moce browaru nawet do 500 tys. hl piwa rocznie — dodaje Marek Czajkowski.

Dobre wyniki...

Browar Krotoszyn, który warzy piwo tradycyjnymi metodami, należy do najdynamiczniejszych małych browarów w kraju. W 1998 roku roczna produkcja spółki wynosiła ponad 40 tys. hl piwa, by w roku ubiegłym osiągnąć ponad 90 tys. Na inwestycje w ubiegłym roku wydano około 1,5 mln zł. Krotoszyn przymierzał się w tym roku do zakupu używanej linii rozlewniczej do puszek, ale ze względu na plany sprzedaży inwestycje zostały wstrzymane. Na lokalnym rynku zakład ma mocną pozycję. Jego udział sięga 65 proc. Firma sprzedaje też piwo na eksport, przede wszystkim do USA, gdzie nabywców znajdują marki Koźlak i Pils.

...i czas na sprzedaż

Sytuacja finansowa małych producentów piwa w niedługim czasie poprawi się. Resort finansów zamierza bowiem przywrócić ulgi dla producentów wytwarzających do 200 tys. hl piwa rocznie. Może to także pozytywnie wpłynąć na decyzję przyszłych inwestorów zainteresowanych małymi graczami. Blisko Krotoszyna leży Browar Ostrów Wielkopolski, do którego zakupu przymierza się spółka Jako, która — podobnie jak Muli — jest zakładem zajmującym się rozlewaniem piwa. Browar z Ostrowa wyceniono na mniej więcej 20 mln zł.

Browar Krotoszyn w tym roku chce sprzedać około 120 tys. hl piwa. Po ośmiu miesiącach spółka ulokowała na rynku ponad 85 tys. hl piwa.