Nastroje azjatyckich inwestorów są wciąż nie najlepsze. Wiąże się to z negatywnymi sygnałami, które dochodzą ze Stanów Zjednoczonych, najważniejszego partnera gospodarczego regionu.
W środę na azjatyckich giełdach znów przeważała podaż. Ponownie taniały akcje eksporterów. W Tokio spadł kurs koncernu Sony, którego zakres działalności sięga od produkcji elektroniki do działalności na rynku mediów, m.in. produkcji filmowej. Spadła także cena papierów Kyocery, działającej w branży półprzewodnikowej.
Na giełdzie koreańskiej potaniały papiery Samsung Electronics, największego na świecie producenta pamięci komputerowych. 20 proc. sprzedaży spółki realizowane jest na amerykańskim rynku. Spadła wartość papierów Hyundai Motor, największego koreańskiego producenta i eksportera samochodów.
Na giełdzie w Hongkongu przecenie poddano papiery największych deweloperów: Cheung Kong i Sun Hung Kai Properties. Powodem jest spadek cen nieruchomości, co wiąże się z wiadomościami o rozprzestrzeniającym się w regionie wirusowym zapaleniu płuc.
Na parkiecie w Singapurze spadła cena papierów największych przedstawicieli branży półprzewodnikowej: Chartered Semiconductor i ST Assembly Test Services. Premier Singapuru zapowiedział obniżenie prognozy tegorocznego wzrostu gospodarczego.
MD