Jednorazowe wydarzenia obniżyły rentowność Impela. W kolejnych na jego rachunki mogą mieć wpływ inwestycje deweloperskie.
Grupa Impel, największa firma outsourcingowa Polsce, zarobiła netto w pierwszym kwartale 2006 r. 2,9 mln zł. To o 34 proc. mniej niż przed rokiem.
— Odliczyliśmy wartości gruntów przekazanych gminie Wrocław pod budowę dróg. Wyniki pogorszyły także koszty przeprowadzonej reorganizacji grupy. Czynniki te miały jednak charakter jednorazowy i nie będą wpływały na wyniki następnych kwartałów — tłumaczy Edward Laufer, wiceprezes Impela.
Spadkowi rentowności towarzyszyła większa sprzedaż. Przychody wzrosły o 14 proc., do 169 mln zł. Impel podtrzymał prognozę 20 mln zł zysku netto oraz 720 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Na wyniki spółki w przyszłości wpływ będą miały planowane inwestycje w branży deweloperskiej. Impel chce wybudować kompleks mieszkaniowy w centrum Wrocławia.
Na razie jest na etapie poszukiwania firmy deweloperskiej, która wesprze go w realizacji tego projektu.
— W ciągu kilku tygodni zostanie podjęta decyzja dotycząca wyboru partnera. Oczekujemy know-how oraz doświadczenia w branży deweloperskiej — mówi Wojciech Rembikowski, wiceprezes Impela.