Na co zwrócić uwagę, starając się o dotacje

Dorota ZawiślińskaDorota Zawiślińska
opublikowano: 2025-02-10 20:00

Przedsiębiorcy narzekają na zbyt długi czas oczekiwania na decyzje o przyznaniu grantów.

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • na co utyskują przedsiębiorcy startujący w konkursach dotacyjnych
  • jakie działania mogą podejmować, aby zminimalizować ryzyko opóźnień realizacji projektów
  • co powinno się znaleźć w skardze o przyspieszenie procesu oceny projektu
Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Etap oceny wniosków o dofinansowanie jest kluczowy dla przedsiębiorców ubiegających się o dotacje. Od jego pomyślnego zakończenia zależy możliwość realizacji projektów. Edyta Suchocka, menedżer w Crido, zwraca uwagę na wydłużające się procedury oceny wspomnianych wniosków w niektórych konkursach dotacyjnych.

– Wówczas dochodzi do chaosu wśród wnioskodawców. Tracą zaufanie do instytucji udzielającej finansowego wsparcia. Spore opóźnienia w ocenie wniosków o dofinansowanie mogą prowadzić również do utraty przewagi konkurencyjnej na rynku. Natomiast w skrajnych przypadkach – do ryzyka niewykonania projektów w wyznaczonym terminie – podkreśla Edyta Suchocka.

Zdaniem ekspertki długie czekanie przez przedsiębiorcę na wyniki przeciągającego się procesu weryfikacji wniosku o dofinansowanie wpływa na harmonogram realizacji przedsięwzięcia.

– W efekcie przedsiębiorca może ponieść straty finansowe, natomiast jego partnerzy biznesowi i interesariusze stracić do niego zaufanie – zaznacza Edyta Suchocka.

Działać na własne ryzyko

Aby zminimalizować ryzyko opóźnień realizacji projektu, wnioskodawca często podejmuje decyzję o rozpoczęciu działań na własne ryzyko.

– Taki ruch może wydawać się uzasadniony. Jednak w przypadku odrzucenia przez instytucję wniosku o dofinansowanie przedsiębiorca musi pokryć koszty projektu z własnej kieszeni – podkreśla Edyta Suchocka.

Ponadto, jak dodaje, w przypadku uzyskania negatywnej oceny projektu przedsiębiorca nie będzie mógł ubiegać się o grant na ten sam cel w innym naborze z dotacjami.

– Chodzi o konieczność spełnienia tzw. efektu zachęty. Przedsiębiorca powinien wystąpić o przyznanie pomocy publicznej przed rozpoczęciem prac nad projektem. Jeżeli one już wystartowały i poniósł na ten cel wydatki, nie spełnia wspomnianego wymogu efektu zachęty. To uniemożliwia mu ponowne ubieganie się o dofinansowanie tej samej inwestycji w innych konkursach dotacyjnych – tłumaczy Edyta Suchocka.

Skarga lub wniosek

Według ekspertki warto, aby przedsiębiorca rozważył złożenie do instytucji przyznającej finansowe wsparcie skargi lub wniosku o przyspieszenie procesu oceny projektu. Należy wskazać, jakie konsekwencje mogą powstać w wyniku opóźnień w weryfikacji przedsięwzięcia.

– Jeśli przedsiębiorca musiał je rozpocząć i jednocześnie naraża się na straty finansowe w przypadku negatywnie ocenionego wniosku o dofinansowanie, powinien wspomnieć również o tym – radzi Edyta Suchocka.

Podkreśla, że zarówno skarga, jak i wspomniany wniosek, który jest mniej formalnym rozwiązaniem, nie dają gwarancji na szybsze opublikowanie wyników oceny projektu.

– Jeśli więcej przedsiębiorców zdecyduje się na podobne działania, być może eksperci zaczną zwracać większą uwagę na ich perspektywę i uwzględniać ich potrzeby. To z kolei może przyczynić się do skrócenia czasu oczekiwania na decyzje o przyznaniu wsparcia – mówi menedżer w Crido.