LONDYN (Reuters) - Indeksy giełd europejskich spadły w środę do czterotygodniowego minimum, po tym jak France Telecom zmniejszył widełki w ofercie publicznej swojego operatora komórkowego - Orange.
Oprócz telekomów zniżkował także sektor technologiczny, kóremu poważnie zaszkodziły gorsze niż oczekiwano wyniki amerykańskiego giganta internetowego - Cisco Systems.
France Telecom stracił 6,8 procent. Obniżenie widełek na Orange, którego akcje znajdą się w publicznej sprzedaży w przyszły wtorek, oznacza że FT zarobi na publicznej ofercie o 10 miliardów euro mniej niż oczekiwano.
"Ostatecznie problem polegał na tym, że FT nie potrafił uzasadnić swojej wyceny" - powiedział Jeff Currington z Morley Fund Managment. "Usiedliśmy we wtorek i postanowiliśmy nie kupować akcji Orange, bo nie są one wystarczająco tanie w porównaniu do Vodafone".
Oprócz France Telekom spadły także akcje British Telecom, Deutsche Telekom i holenderskiego KPN-u. Wszystkie te trzy telekomy chcą w tym roku wysłać na giełdę swoich operatorów komórkowych.
Gorsze niż oczekiwano wyniki Cisco spowodowały spadek indeksu sektora technologicznego o 4,2 procent. Zniżkowały akcje europejskich producentów sprzętu telekomunikacyjnego, między innymi Alcatela, Nokii, Marconiego i Ericssona.
Tradycyjnie już w takiej sytuacji inwestorzy kupowali akcje spółek z sektorów "starej gospodarki", między innymi spożywczych i samochodowych.
Indeks Eurotop 300 spadł o 1,08 procent, do poziomu najniższego od 17 stycznia. Indeks blue-chipów Euro Stoxx 50 spadł o 1,4 procent, do poziomu najniższego od 11 stycznia
((Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, [email protected]))